Informatyka UJ forum

maniek

Moze by zrobic sonde z ktorej by sie wybierało 2-3 najtrudniejszych programow z naszego ukochanego asd :)

Madras

AVL i A, wątpię, żeby się znalazło wiele osób, które mają odmienne zdanie. A nawet, jak się znajdą, to zaraz pobanujemy :twisted:.

Skrobocik

Madras jak zawsze mądrze i rozważnie ;).....niczym głos ludu :D

oinopion

glos ludu... taki glos troche jak lenina ;]

Spectro

W tym przypadku się zgadzam. A i K były zdecydowanie najbardziej pracochłonne. Dużo problemów mogą sprawić jeszcze C (wskaźniki!) i D (mnóstwo skrajnych przypadków + rekurencja/budowa drzewa), choć mnie osobiście zajęły akurat niewiele czasu ;) .

Rogal

Co do Magicznej Siódemki to mogę się zgodzić, zaś co do AVL to uważam, że to po prostu była masowa panika siana przez niektóre osoby - to zadanie było w sumie łatwe i wcale nie takie długie / trudne. Może tylko trochę żmudne, ale generalnie było to do napisania na ok 300 linii (pamiętam jak hansu marudził coś, że tego się nie da poniżej 800 napisać czy jakoś tak 8) )

Dla mnie natomiast drugim co do "wielkości" zadaniem był Sokoban jako że trzeba było tam naprawdę sporo na tych grafach porobić, odpowiednio skodować sąsiedztwa i ogólnie pisania było dużo i trzeba było przy tym myśleć co boli. No i testowanie też było trudniejsze niż przy AVL-ach.

jagm

exeman

Moim zdaniem wszystkie zadania bezgwiazdkowe byly proste, natomiast A i K (pozniej C) byly bardzo zmudne, ciezkie w debugu. Wiekszosc opierala sie na jedynie implementacji dobrze omowionego algorytmu - jesli ktos chodzil na wyklady (ups) oraz uwazal na cwiczeniach (ups) a takze przeczytal wyklady (ups) i zrozumial algorytm (ups) to wiekszych problemow z zadaniami miec nie powinien. Ok, to bylo obiektywnie. Teraz subiektywnie - zadania byly po#@%$bane :P