Informatyka UJ forum

RoTGuT

@Pandunia: Jak wrzucasz takiego (zdjęcie + lovestory) posta na forum, to musisz się liczyć, że ludzie będą komentować. Jak nie chciałeś komentarzy, to trzeba było zapraszać indywidualnie.
Czego się spodziewałeś? "Odpowiedzi: 0"?
Bo jak do tej pory, to nikt nie zadeklarował wyraźnej chęci (a przynajmniej chęci wyjścia na tę imprezę :P).

A odnośnie mergesortów itp.:

Fidel

Rogal

Panowie, nie kłóćmy się.

Nie po to Bóg dał nam ręce. :twisted:

Fidel

Pandunia · Gość

[deleted]

Spectro

Co do chętnych, to Mavie i Rogal się deklarowali, więc jednak jakiś odzew jest.

Co do tyłka kap00cha to ja już naprawdę nie wiem co się dzieje z wami, skoro zaczynacie o nim gadać nawet bez mojego udziału :lol: .

Ale już koniec może o tej części ciała, bo forum znowu padnie :P .

ZenonZajebich

ostoj

Pandunia - bierzesz to wszystko za bardzo do siebe, za bardzo na powaznie. 90% tego topicu to czyste zarty, na ktore powinienes patrzec z przymrozeniem oka

chlebek

Kumpel mi wspominal, ze slyszal o takiej imprezce w Warszawie. Wszystko spoko i gites, ale jak koles obudzil sie rano, to byl w wannie wypelnionej lodem bez nerki :? z rocietym brzuchem. To nie jest zart w przeciwienstwie do innych postow, ja mowie powaznie, wiec UWAZAJ :!:

P.S.
Ta blondi jest niezla Pozdow ja :D

::Reksio::

..Hmm.. Tym razem powstrzymam się od złośliwych dowcipów i powiem tylko, że jedyną osobą z widocznych na zdjęciu, która przeszła przez moją testerkę:D, jest druga pani od prawej, co pewnie nie jest specjalnie szokującym stwierdzeniem..:D Tak..:] Niebrzydka jest..:] Mógłbym ją ewentualnie poznać..:D :P

@Pandunia: Zaproś Ją do Nas na jakiś wykład..:D W ramach wymiany..:] I w duchu integracji oczywiście..:]

Madras

@Reksio: I to najlepiej żeby przyszła w tych samych ciuszkach, nie? ;P

BTW nie wiem dlaczego, ale niektórzy zakładają (odnoszę wrażenie, że to jednak nie żarty), że jeśli kobieta się maluje/ubiera seksowne ciuchy, to musi mieć pusto we łbie... Kontrprzykład - jadę sobie 194 do II, w autobusie siedzi sobie ot taka panienka, jakiś makijaż, różowa czapeczka, różowe rękawiczki. W ręku trzyma sobie jakąś książeczkę... Patrzę na książeczkę, a to "Krótka historia czasu" Hawkinga. A z rozmowy z gościem, z którym siedziała wynikało, że jest jedną z lepszych osób jeśli chodzi o fizykę na roku.
Morał: nie oceniajcie ludzi po wyglądzie ;P.

Skrobocik

hansu

ostoj

chlebek

ZenonZajebich

Jedno małe zdjęcie, a tyle emocji... :P
BTW: O gustach się nie dyskutuje więc skończmy ten lemat... tzn. temat :)

::Reksio::

..Powiem tak.. Nie wiem dlaczego niektórzy za wszelką cenę brną w stronę ideału kobiety-myślicielki.. Oczywiście moim celem nie jest narzucenie komuś mojego podejścia do życia, a w tym wypadku podejścia do kobiet, ale ujmę to tak.. Nie chciałbym, żeby moja laska strzelała w łóżku wzorami na całki..:| To mnie za bardzo nie podnieca..:] Nie wpływa też na mnie kojąco..:D Wręcz przeciwnie..:] Co więcej, kobieta powinna być dla mnie przyjemnością w pełnym tego słowa znaczeniu, a nie dostarczać mi rozrywki intelektualnej..:D Zupełnie inną kwestią jest inteligencja (o brak której posądzacie ów atrakcyjną blondynkę) a to, czy jest mądra..:] Staram się rozgraniczać te dwie kwestie, bowiem inteligencja jest silnie związana z naszymi predyspozycjami i nie mamy na nią bezpośrednio wpływu.. Mądrość przychodzi z czasem i wymaga przede wszystkim rozwagi, co z kolei bardziej zleży od naszej natury, niż od naszej inteligencji..:] Z tego wynika, że osoba inteligentna, nie musi być mądra, a osoba mało inteligentna głupia..:] Inteligencja i Mądrość nie determinują siebie nawzajem..:D Tak więc wracając do głównego wątku, fakt, że dziewczyna wygląda atrakcyjnie i to eksponuje, zupełnie nie świadczy o braku inteligencji..;) Świadczy natomiast o tym, że jest pewna swojej urody, co w przypadku kobiety atrakcyjnej, wypada tylko chwalić..;) Nie zrozumcie mnie źle.. Gdybym chciał mieć w domu ozdobę.. Poszedłbym po choinkę..:D Sporo bym zaoszczędził..:D ;) Ale kobieta powinna być kobietą, a od kobiet wymagamy, by były atrakcyjne.. I za sam ten fakt wypada cenić Panią w blond włosach..;) Jest KOBIETĄ nie tylko z definicji..;) Tak więc hołdujcie swoim zasadom.. Ale pamiętajcie!..;) Kiedyś będziecie się z Waszą kobietą kochać..;) I co wtedy, zamkniecie oczy..?:D

Skrobocik

Jeszcze kilka stron tego topica i okaże się, że informatycy to koneserzy i znawcy płci pięknej :wink:
Ale muszę przyznać, że prawdą są słowa ostojka, że liczy się naturalność(już nieraz miałem "przyjemność" mijać dziewczyny, które były, dosłownie :!: , pomarańczowe na twarzach, to nie tylko solarium, ale też tapetsu niezłe). Oczywiście, każda dziewczyna lubi się tak czasem zrobić na (u)bóstwo :wink: (oczywiście z umiarem), więc nie trzeba tego tak całkowicie krytykować. Poza tym, wg mnie, każda kobietka zasługuje na szacuneczek, już za sam fakt, że jest :wink: Dziękujemy dziewczynki, z Wami jest na prawdę milej :D

PS
Ale trzeba przyznać, ze dziewczynki ze zdjęcia figurki mają bardzo fajne 8), może w sporty się bawią

edit: Arturo też ładnie to wszystko przedstawił :wink:
U mnie pierwszą rzeczą, na jaką patrzę u dziewczyny(oprócz wyglądu, bo to widać od razu), są Jej zainteresowania. Dla mnie sportsmenki wymiatają, mam po prostu słabość do dziewczyn, które uprawiają, lub po prostu lubią uprawiać sporty, bo wiem, że z Nmi się dogadam bezproblemowo no i oczywiście, pograć razem można też, a wiadomo wspólna zabawa zacieśnia więzy i nie chodzi mi tu tylko o miłości, bo kilka przyjaźni na tej zasadzie też udało mi się nawiązać, polecam :wink:

oinopion

smas

Fidel

Skrobocik

::Reksio::

..Podstawą w związku nie jest TYLKO ROZMOWA, o czym zdajecie się zapominać.. Takie uszczulplenie bazy ( :D ) zwiazku, to niedopuszczalne uproszczenie rzeczywistości, tak jak zupełnym nieporozumieniem jest przypisywanie mi twierdzenia o "milczącej połowie"..;) Bez satysfakcjonyującej sfery erotycznej nie ma mowy o poważnym związku.. Ani tym bardziej długotrwałym.. Jeśli ktoś z Was przedłoży tę sferę na rzecz uniesień werbalnych :D , to z góry mu współczuję, bo przy każdej możliwej okazji (czytaj, przy każdej napotkanej atrakcyjnej kobiecie) będzie mógł się przekonać o tym czego i jak bardzo mu brakuje..;) Ale to oczywiście kewstia gustu, jak zwykło się mówić (na ogół tłumacząć zachowanie ludzi bez gustu..:/).. A jeśli ktoś dalej będzie mi przypisywał głupoty w stylu: "masz wyjątkowo głupie podejście do kobiet", to odsyłam do "Twierdzenia o choince"..;) Wybitnie przeczy ono wszelkim insynuacjom tego typu..;) Zresztą.. Z dwójga złego wolę być z tępą slicznotką, niż z inteligentnym potworem..:D Sztuka polega na tym, bo znaleźć kobietę piękną i mądrą..;) I to pozostawiam jako morał tej dyskusji..;)

ostoj