|
Informatyka UJ forum Rocznik 2005 - czyli najlepsze forum w sieci
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spectro
Mistrz grilla
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kurdwanów
|
Wysłany: Czw 11:48, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Podstawą udanego związku jest rozmowa i udane życie seksualne. Bez wzajemnego zaufania nie jest to jednak możliwe. Ale to tak przy okazji.
Może nie mam tak radykalnego zdania co ostoj, ale co do głównej idei zgadzam się z nim. Dla mnie dziewczyna może się w jakiś sposób delikatnie upiększać (kolczyki w uchu czy brwi, tatuaż na łopatce, lekki makijaż, tusz do rzęs, pasemka, itp.), ale w granicach rozsądku, aby nie stać się karykaturą lalki Barbie (żeby tylko...). A żel do włosów nie jest taki zły :twisted: . Mnie też mdli od solarek, tapet i różowych, choć przeciw samemu kolorowi nie jestem (jedynie przeciw jego pastelowej odmianie - nie lubię pastelowych kolorów, może za wyjątkiem zielonego i czasem niebieskiego :P ). I naprawdę nic na to nie poradzę, że taka osoba w moich oczach nie wydaje się wartościową partnerką do rozmów, skoro jej wygląd sugeruje, że ma ochotę na szybki numerek. To mnie zwyczajnie odrzuca :? .
Co do różowego (a właściwie: biało-różowego) plecaka ostoja... od samego początku wydawało mi się, że jest w nim zawarta pewna ironia. Teraz widzę, że to nawet nie tyle ironia, ile prostest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skrobocik
[SKROBORANGA]
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2958
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Skarżysko , Kraków
|
Wysłany: Czw 15:36, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o mnie, to moje podejście jest gdzieś pomiędzy ::Reksiem::, a ostojem, więc sądzę, że mieszczę się w średniej krajowej.
PS
Arturo, świetny cytacik :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chlebek
alkoholik
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Siedlce\Kraków
|
Wysłany: Pią 16:26, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
I kto by pomyslal, ze z tak niewinnego tematu, az tak sie rozwinie :lol:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pandunia
Gość
|
Wysłany: Wto 5:25, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
[deleted]
Ostatnio zmieniony przez Pandunia dnia Pią 5:45, 10 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spectro
Mistrz grilla
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kurdwanów
|
Wysłany: Wto 9:52, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pandunia napisał: | Ja napisalem tylko krotki opis sytuacji, praktyczne nie wspominalem o samej dziewczynie a tu sie rozwinela dysqsja czy ma Ona cos w glowie czy nie. To dziwne. Mi sie wydaje ze jesli ktos widzi TAKA dziewczyne i od razu mysli ze nie ma w sobie nic wartosciowego poza cialem to rg mnie jest z nim cos nie-tak. |
Ja bym powiedział, że taka osoba ma dość lansowanego przez popkulturę wizerunku "łatwej dziewczyny". Może coś ze mną i z innymi jest nie tak, ale jak większość przedstawicieli płci męskiej jestem wzrokowcem i dziewczynę najpierw zawsze oceniam po wyglądzie. Temat rozwinął się w kierunku dywagacji na temat "pustych laleczek", bo jak widać wielu z przeglądających to forum ma uczulenie na samą myśl o dziewczynach, które więcej odsłaniają niż zasłaniają, tapetują się i nadużywają solarki.
Pandunia napisał: | Szczerze mowiac to zdziwilibyscie sie JAKA ona jest ale czytajac Wasze posty nie za specjalnie mam ochote zeby ja prosic zeby przychodzila do nas na wyklad (a myslalem o tym!) bo juz widze te Wasze (co tu duzo mowic beznadziejne) komentarze do Niej. |
Nie twierdzę i nie sądzę, aby ktoś w tym temacie na serio twierdził (no, może poza Fidelem ;) ), że Twoja wybranka jest bezwartościowa. Ale na podstawie zdjęcia jesteśmy w stanie wywnioskować coś jedynie z jej ubioru. Nie wiemy, jaki ma styl poruszania się, mowy, nie znamy jej gestów, wiedzy, inteligencji, itd. Jeżeli chcesz nas przekonać, że przesadzamy, to możesz przyprowadzić ją na jakiś wykład. Inaczej my będziemy wiedzieli swoje, a Ty swoje i nie dojdziemy do jakichś sensownych wniosków.
Pandunia napisał: | Jestescie jak moj wspollokator... za wszelka cene stara sie pokazac swoja wyzszosc nad kims. Powiem Wam jedno.... myslcie ze Wam sie udalo.... Myslcie tak... |
Jaką wyższość? O_o Chyba rzeczywiście za dużo bierzesz do siebie z naszych komentarzy - należy je traktować pół-serio. Przecież my tej dziewczyny nie znamy!
Ostatnio zmieniony przez Spectro dnia Wto 15:29, 18 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
flower
alkoholik
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 10:35, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Spectro napisał: |
Nie twierdzę i nie sądzę, aby ktoś w tym temacie na serio twierdził (no, może poza hansem ;) ), że Twoja wybranka jest bezwartościowa. Ale na podstawie zdjęcia jesteśmy w stanie wywnioskować coś jedynie z jej ubioru. Nie wiemy, jaki ma styl poruszania się, mowy, nie znamy jej gestów, wiedzy, inteligencji, itd. Jeżeli chcesz nas przekonać, że przesadzamy, to możesz przyprowadzić ją na jakiś wykład. Inaczej my będziemy wiedzieli swoje, a Ty swoje i nie dojdziemy do jakichś sensownych wniosków.
|
:-) szkoda tylko ze Szymon nie pytal co wy o niej sadzicie ;-) tylko kto sie skusi na imprezke... to tak zeby temat wrocil na wlasciwy tor...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
::Reksio::
pijak
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:41, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
@Pandunia:
..Spectro ma rację..;) Tak na prawdę nasze dywagacje nie dotyczą żadnej z Pań widocznych na zdjęciu, a raczej kobiet w ogóle..;) I nikt nie twierdził, że akurat ta Pani jest bezwartościowa..;) Zresztą niektórzy z Nas owych Pań zaciekle bronili..:P Cóż, jak słusznie zauważył Spectro trudno powiedzieć coś konkretnego o osobie ze zdjęcia..;) A co do wizyty na wykładzie.. Ja tam nie mam nic przeciwko..:D Ewentualnie spytaj Ostoja, który ewidentnie ma problemy z akceptacją niektórych atrybutów kobiecości..:P (sorry Osoj..:P)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kap00ch
Mistrz grilla
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ja sie tu wzialem?
|
Wysłany: Wto 10:49, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Szczerze powiedziawszy patrzyc wyzej, czyli to wszystko bylo pol-serio a sama dyskusja byla zbyt ogolnikowa by mogla dotyczyc tej konretnej.
Natomiast patrze na to co ponizej:
Pandunia napisał: | Jestescie jak moj wspollokator... za wszelka cene stara sie pokazac swoja wyzszosc nad kims. Powiem Wam jedno.... myslcie ze Wam sie udalo.... Myslcie tak... |
i WTF ?? Z calym szacunekenem :P ale ktos tu ma chyba kompleksy...no bo przeczytalem wszystko raz jeszcze z olbrzymim zdziwieniem i nie znalazlem nic co swiadczyloby o probie wywyzszania sie:O /ja rozumiem ze cie sasiad gnebi, ze cie doktory na uczelni gnebia itp. ale to nie oznacza ze kazdy cie gnebi...nie mowiac juz o tym ze sam sobie przeczysz zarzucajac nam ze nie znamy Jej (pomijajac ze o niej nie mowimy...) i nie mamy prawa do porownywania i krytyki kiedy nagle sam wyjezdzasz z sasiadem ktorego btw tez nie znamy, nie mowiac o jego ubermenchowskich metodach...trzeba zachowac odrobine konsystencji w dyskusji i bynajmniej nie mowie tego wywyzaszajac sie bo widac ze piszesz pod wplywem impulsu wiec lepiej by bylo wszystko na spokojnie przemyslec...
peace:]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ostoj
Przewijak Tasmy
Dołączył: 08 Lis 2005
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto 12:22, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pandunia napisał: | Hmm.... mi costu nie pasuje?! Ja napisalem tylko krotki opis sytuacji, praktyczne nie wspominalem o samej dziewczynie a tu sie rozwinela dysqsja czy ma Ona cos w glowie czy nie. |
blad. dyskusja nie byla o TEJ dziewczynie tylko o dziewczynach w ogole
Pandunia napisał: | To dziwne. Mi sie wydaje ze jesli ktos widzi TAKA dziewczyne i od razu mysli ze nie ma w sobie nic wartosciowego poza cialem to wg mnie jest z nim cos nie-tak. |
a kto mowi ze tak wlasnie jest? przeciez w swoich wywodach wyraznie zaznaczalem, ze nie wazne czy ma w glowie pustke czy pelnie, bo w tym momencie odnosze sie akurat TYLKO I WYLACZNIE do samego wygladu zewnetrznego
Pandunia napisał: | Szczerze mowiac to zdziwilibyscie sie JAKA ona jest ale czytajac Wasze posty nie za specjalnie mam ochote zeby ja prosic zeby przychodzila do nas na wyklad (a myslalem o tym!) bo juz widze te Wasze (co tu duzo mowic beznadziejne) komentarze do Niej. |
a niby czemu? jakos nie widze tego zeby ja ludzie wytykali palcami i mowili o niej nei wiadomo co. rownie dobrze musieliby tak robic z jedna piata lasek majacych zajecia na kampusie.
Pandunia napisał: | Dziwni z Was ludzie.... Slowem nie wspomnialem jakie swietne z Niej dziewcze a tu rozmowa od razu zmienila sie na gadanie to gupich blondynkach i atrakcyjnosci fizycznej. |
no zaraz, czy my sie wydaje czy to jest FORUM DYSKUSYJNE? to juz nie mozna z jednego tematu wskoczyc na inny jesli sie mniej lub bardziej wiaza ze soba? mamy zalozyc nowy temat pt 'tepe slicznotki i inteligentne potwory' bo w tym temacie maja byc tylko wypowiedzi o trescia 'ide' lub 'nie ide'?
Pandunia napisał: | A do calej bandy ktora od razu wyjezdza z tekstami o sztucznosci, nienaturalnosci itd. |
tak. to ja, tutaj jestem :D
Pandunia napisał: | to mowie Wam ze chcialbym zebyscie sie z Nia spotkali na (chociaz krotka) rozmowe. Stalbym obok i sie z Was zbijal jak Wam dziewczyna dojezdza. |
a bardzo prosze, zapraszam. nie moge sie doczekac tego jak mi bedzie dojezdzac. ale mam nadzieje ze robi to umiejetnie, bo mnie wyprowadzic z rownowagi jest naprawde trudno.
Pandunia napisał: | Jestescie jak moj wspollokator... za wszelka cene stara sie pokazac swoja wyzszosc nad kims. Powiem Wam jedno.... myslcie ze Wam sie udalo.... Myslcie tak... |
czy ja wiem czy pokazalem jakas wyzszosc... wzrostu mam tylko jakies 177cm wiec to chyba nie wysoko...
Pandunia napisał: | Dziwni z Was ludzie... |
z nas? popatrz na siebie. najezdzasz na ludzi za to jakie maja poglady. nikt tu nie mowi o twojej dziewczynie tylko ogolnie o wygladzie zewnetrznym kobiet. to juz czlowiek nawet nie moze wypowiadac sie na jakis temat i wyrazac swoich opinii? nie wiem kto tu sie nad kims wywyzsza, chociaz wiem, teraz to ty probujesz sie wywyzszyc przed nami ze mimo wygladu dziewczyny to i tak chcesz ja poznac. a czy ktos gdzies tutaj napisal ze na podstawie wygladu podejmuje decyzje o poznaniu kogos? Pandunia, to nie my mamy problem, to ty masz jakis problem
na sam koniec jeszcze raz podkresle iz cala gadka opierala sie tylko i wylacznie o ogolny wyglad kobiety i nie bylo tu mowy o niecheci do rozmowy z laska o ktorej wspomniales na samym poczatku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hansu
Nieomylny Admin
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1990
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: przychodzimy? Czym jestesmy? Dokad zmierzamy?
|
Wysłany: Wto 14:04, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Spectro napisał: |
Nie twierdzę i nie sądzę, aby ktoś w tym temacie na serio twierdził (no, może poza hansem ;) ), że Twoja wybranka jest bezwartościowa. |
:shock: Eeeeeee, chyba Ci sie, Spectro, cos pomylilo... Przeczytalem po dwa razy wszystkie moje posty w tej dyskusji i nie znalazlem tam nic takiego (oprocz oczywiscie dzolka o mergesorcie - a i to nie odnosilo sie do konkretnej osoby tylko cytuje do "takiego towarzystwa"). Wiec nie mam pojecia o co Ci chodzi? Moglbys mnie oswiecic?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spectro
Mistrz grilla
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kurdwanów
|
Wysłany: Wto 15:28, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Coś mi się tym razem faktycznie pomyliło - już poprawiam. Chodziło mi o Fidela, choć wiem, że to nie było na serio (stąd: " ;) ").
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kg86
zielony żul
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pochodze?
|
Wysłany: Czw 15:44, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
zaluje, ze wczesniej nie trafilem na ten temat [malo korzystam z forum... niestety ;)]
Pandunia - w ktoryms momencie rzeczywiscie temat zszedl z dziewczyn ze zdjecia, na dziewczyny ogolnie, wiec nie powinienes sie oburzac... co wiecej, cale szczescie ze sie zmienil, bo dyskusja na temat dziewczyny tylko na podstawie jej wygladu, jest troche bezsensu, chociazby dlatego, ze swoich opinii nie mozna poprzec zadnymi argumentami, poza: 'wiekszosc dziewczyn, ktore tak wygladaja, sa takie, a nie inne' :P cos w tym jest, jednak nie mozna tak wszystkich szufladkowac...
aktualny temat jest zdecydowanie ciekawszy:
duzo juz nie moge napisac, bo wiekszosc co bym chcial juz zostalo napisane:
Ostoj - zgadzam sie z Toba calkowicie, choc z tym glebokim dekoltem troche przesadzasz ;P
Reksio - przykro mi to pisac, ale wygladasz mi na kogos, kto ceni u dziewczyny glownie jej wyglad zewnetrzny, a nie to, jaka jest... piszesz, ze kobieta ma Ci dostarczac przyjemnosci - wiec jedynie czego oczekujesz od swojej dziewczyny, to jest aby zaspokajala Twoje potrzeby fizyczne, tak? a gdzie miejsce na uczucia? nie posiadasz innych potrzeb, takich jak potrzeba bliskosci, milosci? wydaje mi sie, ze zaspokajanie tych emocjonalnych potrzeb jest przyjemniejsze i wazniejsze od tych fizycznych ;P ale co kto lubi...
::Reksio:: napisał: | Kiedyś będziecie się z Waszą kobietą kochać..;) I co wtedy, zamkniecie oczy..?:D |
normalnie brak slow :P sorry, ale jesli twierdzisz, ze jesli ktos uprawia seks z osoba, ktora jest mu bliska, do ktorej cos czuje, a z powodu, ze ta osoba nie ma pieknego ciala, mialby nie odczuwac przyjemnosci, tylko wrecz obrzydzenie... to zal mi Ciebie! dla kazdego, kto sie kocha z osoba, do ktorej cos czuje, bedzie to najwspanialsze przezycie, a wyglad w tym momencie, nie ma praktycznie zadnego znaczenia, bo i tak przyjemnosci plynace ze sfery emocjonalnej, znacznie przewyzsze te, plynace ze sfery fizycznej ;p Seks bez uczucia, to jest nic wiecej jak kopulacja ;P zwierzeta kopuluja, ludzie sie kochaja ;P jesli nie odrozniasz obu pojec, to na prawde zal mi Ciebie...
co wiecej, to wlasnie przez ludzi z takim podejsciem jak Twoje, potem dziewczyny twierdza: ze kazdy facet to swinia... zadna by tego nie stwierdzila, gdyby ktorys wlasnie z takim podejsciem jej nie skrzywdzil, a kazda, predzej czy pozniej zauwazy, ze jest traktowana przedmiotowo... i wkurza mnie, ze przez takich kolesi, my, mezczyzni, mamy taka opinie wsrod plci przeciwnej [na szczescie nie wszystkie daly sie skrzywdzic i nie wszystkie tak mysla ;)]
Ostatnio zmieniony przez kg86 dnia Pią 0:01, 21 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
::Reksio::
pijak
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:59, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
..Oj Stary, mocno przegiąłeś więc riposta będzie równie mocna.. :evil:
kg86 napisał: | Reksio - przykro mi to pisać, ale wyglądasz mi na kogos, kto ceni u dziewczyny glownie jej wyglad zewnetrzny, a nie to, jaka jest... piszesz, ze kobieta ma Ci dostarczac przyjemnosci - wiec jedynie czego oczekujesz od swojej dziewczyny, to jest aby zaspokajala Twoje potrzeby fizyczne, tak? a gdzie miejsce na uczucia? nie posiadasz innych potrzeb, takich jak potrzeba bliskosci, milosci? wydaje mi sie, ze zaspokajanie tych emocjonalnych potrzeb jest przyjemniejsze i wazniejsze od tych fizycznych ;P ale co kto lubi... |
Jeśli ktoś próbuje mi przypisać powyższe cechy lub tok rozumowania w sposób równie bezmyślny oznacza to tylko tyle, że problemy ma nie tyle z myśleniem, co z czytaniem przede wszystkim.. NIGDZIE nie napisałem, że sfera erotyczna jest ważniejsza od sfery emocjonalnej! :evil: Zanim zabierasz głos w dyskusji przeczytaj ja parę razy, bo ewidentnie masz problemy ze zrozumieniem tego, co czytasz Moje posty dotyczą zjawiska, które wyłuszczył Madras, czyli czegoś, co potem nazwałem dążeniem do ideału kobiety-myślicielki i traktowaniu o negatywnym wpływie urody na inteligencję.. :evil: A co do zaspokajania potrzeb fizycznych.. Do jasnej cholery!.. :evil: Zadam Ci proste pytanie: CZY TWOJA PARTNERKA NIE JEST OD ZSPOKAJANIA TWOICH POTRZEB SEKSUALNYCH?? NIE?? MASZ OD TEGO LUDZI?? :evil: A teraz wskaż mi fragment, w którym napisałem, że TYLKO to cenię w kobiecie! :evil: Z kolei, co do wyższości "sfery emocjonalnej" na "sferą erotyczną".. Cóż.. W przeciwieństwie do Ciebie nie kocham się z Kobietą z przymusu i poczucia obowiązku, a kochając się z Nią z przyjemnością wyrażam też to, co do Niej czuje!! :evil: Więc jesli ktoś, na siłę, tak jak Ty, próbuje całkowicie rozgraniczyć te dwie sfery, zupełnie nie wnikając w istotę tego zagadnienia, to mnie krew zalewa! :evil: Takie powierzchowne bzdety to sobie zachowaj na dyskusję z przedszkolakami..
kg86 napisał: | normalnie brak slow Razz sorry, ale jesli twierdzisz, ze jesli ktos uprawia seks z osoba, ktora jest mu bliska, do ktorej cos czuje, a z powodu, ze ta osoba nie ma pieknego ciala, mialby nie odczuwac przyjemnosci, tylko wrecz obrzydzenie... to zal mi Ciebie! dla kazdego, kto sie kocha z osoba, do ktorej cos czuje, bedzie to najwspanialsze przezycie, a wyglad w tym momencie, nie ma praktycznie zadnego znaczenia, bo i tak przyjemnosci plynace ze sfery emocjonalnej, znacznie przewyzsze te, plynace ze sfery fizycznej ;p Seks bez uczucia, to jest nic wiecej jak kopulacja ;P zwierzeta kopuluja, ludzie sie kochaja ;P jesli nie odrozniasz obu pojec, to na prawde zal mi Ciebie i zal mi Twojej dziewczyny... |
Braku słów to ja doznałem, nie mogąc uwierzyć, z jak wielką powagą i jak wielkim przekonaniem można pleść takie brednie! GDZIE JA COŚ PODOBNEGO NAPISAŁEM..? Jak coś piszesz i kogoś obrażasz to się opieraj na faktach, a nie na zmyślonych bzdurach i dorobionej biografii.. :evil: A jeśli ktoś nie odróżnia tu pojęć, to na pewno nie ja, czego dowiedziałbyś się uważnie czytając moje posty.. A co do rozgraniczenia "kopulacji" od "kochania", to DOSKONALE rozumiem tę różnicę.. :evil: Ale pokreślę, jeśli ktoś twierdzi, że dla niego zupełnie nie istotnym aspektem seksualności jest wygląd partnerki, to albo kłamie, albo przez wzgląd na niemożność zdobycia odpowiedniej partnerki podpiera się górnolotnymi tekstami o sferze uczuciowej!.. A co do tekstu o mojej dziewczynie.. TU CHŁOPIE NA PRAWDE MOCNO PRZEGIĄŁEŚ!! :twisted: Trzeba być skończonym [cenzura - popularne określenie osoby "niemądrej" - i*****], żeby takiego użyć argumentu.. Chcę Cię oficjalnie poinformować, że moja dziewczyna nie żałuje ani jednej chwili spędzonej ze mną..:twisted:
kg86 napisał: | co wiecej, to wlasnie przez ludzi z takim podejsciem jak Twoje, potem dziewczyny twierdza: ze kazdy facet to swinia... zadna by tego nie stwierdzila, gdyby ktorys wlasnie z takim podejsciem jej nie skrzywdzil, a kazda, predzej czy pozniej zauwazy, ze jest traktowana przedmiotowo... i wkurza mnie, ze przez takich kolesi, my, mezczyzni, mamy taka opinie wsrod plci przeciwnej [na szczescie nie wszystkie daly sie skrzywdzic i nie wszystkie tak mysla Wink] |
Biorąc pod uwagę Twoją wypowiedź dochodzę do wniosku, że jesteś co najwyżej [cenzura - popularne określenie - d*****], więc o Nas mężczyznach, to możesz ewentualnie poczytać.. :twisted: A co do stwierdzenia "facet to świnia".. Hmm.. :twisted: Proponuję Ci zastosować wariant "facet - przydupas" na swojej dziewczynie i zobaczymy ile z Tobą wytrzyma "prawdziwy mężczyzno".. :twisted: Zapewniam Cię, że boskie traktowanie też każda dziewczyna zauważy.. :twisted: I już na sam koniec.. Nigdy nie skrzywdziłem żadnej kobiety, co więcej, żadna z kobiet, które mnie znają, nie potwierdzi ani jednego ze steku kłamstw, którymi mnie wysmarowałeś.. Ale cóż.. Przecież Ty jesteś "wzorem męaskości".. :twisted:
@Admini:
..Przepraszam, za ton mojej wypowiedzi - zostałem do tego zmuszony..
Ostatnio zmieniony przez ::Reksio:: dnia Czw 18:20, 20 Kwi 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hansu
Nieomylny Admin
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1990
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: przychodzimy? Czym jestesmy? Dokad zmierzamy?
|
Wysłany: Czw 17:50, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Coz za wspaniala, pelna logicznych i rozsadnych argumentow, oraz, co najwazniejsze, pozbawiona obrazania kogokolwiek, dyskusja. Szkoda tylko ze ortografia nie bierze w niej udzialu...
A tak na serio, Reksio to albo przeredagujesz swoja wypowiedz na nieobrazajaca nikogo w ciagu godziny, albo Twoj post wyleci. Sorry, sa jakies zasady, od obrzucania sie blotem mamy sejm...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madras
Omylny Admin
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Pokoju :]
|
Wysłany: Czw 18:10, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Zwracam się do obu dyskutantów (Kg86 i Reksio, żeby wątpliwości nie było) - atakujcie poglądy, nie dyskutantów. Zarówno stwierdzenia "Trzeba być skończonym idiotą, żeby takiego urzyć argumentu..." jak i "jesli nie odrozniasz obu pojec, to na prawde zal mi Ciebie i zal mi Twojej dziewczyny..." są nie na miejscu. I nie tylko te stwierdzenia. Przeczytajcie swoje posty jeszcze raz i postarajcie się usunąć z nich wszelkie obraźliwe treści.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZenonZajebich
żul
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: BRAK DANYCH
|
Wysłany: Czw 18:34, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Popieram Madrasa...
To ma być (ewentualnie) wojna argumentów, a nie wojna wyzwisk...
Nie zniżajmy się do poziomu Dresów ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madras
Omylny Admin
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Pokoju :]
|
Wysłany: Czw 18:40, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Nie obrażajmy Dresów, znam jednego, bardzo miły i sympatyczny człowiek ;P.
No i bez OT, chyba, że nowy wątek zakładamy ;P.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pandunia
Gość
|
Wysłany: Czw 20:15, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
[deleted]
Ostatnio zmieniony przez Pandunia dnia Pią 5:49, 10 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
::Reksio::
pijak
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:21, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
@Pandunia:
..Buhahahaha..:D Pozamiatał..:D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robson
zielony żul
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 1274
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Lasu :]
|
Wysłany: Czw 21:24, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ja powiem tyle: prze-gigant z ciebie :) chyba nadawałbys sie bardzo na dziennikarstwo z takimi pomysłami :) czy podobny kierunek. Podziwam naprawdę :)
śledziłem tą dyskusję długo, naprawdę ciekawych rzeczy mozna sie dowiedzieć...
wypowiem sie jakoby po temacie.
Staram sie nigdy nie oceniać ludzi od razu, tylko po wyglądzie (i polecam takie podejscie innym), przyzwyczaiłem sie jednak że osoby uwazane za atrakcyjne fizyczne, czesto maja "skopany" charakter - uważaja się za lepszych od innych (oczywiście niektóre osoby uważane za mądre i inteligentne zachowują sie w tens am sposób - jakby zjadły wszystkie rozumy). Nie jest to regóła, znam kilka osoób, które się z tego schematu wybijają... ale jednak. To tak jak ze wspomnianymi dresami - wielu mysli ze moze sie wyzywać na innych, bo przez tydzien pakowali na siłce biorąc sterydy i teraz wygladaja jak szłorceneger, ale są tez tacy, którzy sa całkiem normalni.
A co do "piekości" dziewczyn. Ile znacie kobiet, które mozna nazwać całkowicie brzydkimi? Bo ja nie znalazłem chyba jeszcze dotąd ani jednej takiej. Sa takie które bardziej pasują do naszych klasycznych wyobrażeń piekna, ale czy to znaczy ze inne są brzydkie? A przeciez w róznych kulturach rózne jest pojęcie "piekności". Także każdy z nas ma inne poczucie piękna... Ale moze tylko ja tak mam, bo mi zawsze mówią ze mam dziwny gust :P ;)
Jest takie czesto cytowane przysłowie - o gustach sie nie dyskutuje...
...ehh skonczył mi sie wątek :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spectro
Mistrz grilla
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kurdwanów
|
Wysłany: Czw 21:44, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie tam Szymek nabrał i nie wstydzę się tego przyznać :P .
Robson napisał: | A co do "piekości" dziewczyn. Ile znacie kobiet, które mozna nazwać całkowicie brzydkimi? |
Zdefiniuj słowa "piękny" i "brzydki" w jednoznaczny dla każdego z nas sposób. Inaczej to pytanie jest pytaniem bez sensu ;) .
A tak poza tym, to jest udowodnione naukowo, że Ci bardziej atrakcyjni są postrzegani za bardziej sympatycznych i mają większe szanse na zdobycie pracy od ich mniej interesujących kolegów i koleżanek. Cóż... trudno się dziwić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dzendras
Germański oprawca
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 21:58, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No bo nie można powiedzieć, że ktoś jest całkowicie brzydki. Ocena czyjegoś wyglądu jest kwestią indywidualną, subiektywną. Nie oszukujmy się jednak, są osoby, które przez większość ludzi, uznane zostaną za niezbyt atrakcyjne. Coś w tym musi być. Coś jest na rzeczy :lol:
Co do prowokacji dziennikarskiej Panduni: pierwsza klasa :) Mimo, że sytuacja wydawała mi się conajmniej dziwna, to wypowiedzi pełne oburzenia były niezwykle przekonujące :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RoTGuT
pijak
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: (z roku wyżej) Kielce
|
Wysłany: Czw 22:05, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Powiem tak. Pierwsza myśl - fake. (takie wielkie okna i światełka za oknami, gdzie to mogło być?) Pełno takich fake'ów w necie, zwłaszcza na serwisach typu 'oceń mnie'. Można rozpoznać na pierwszy rzut oka.
Ale jednak z czasem Twoje 'zaangażowanie' przekonało i mnie. :)
EDIT:
BTW. inthevip.com No, no, no... :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robson
zielony żul
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 1274
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Lasu :]
|
Wysłany: Czw 22:20, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Zdefiniuj słowa "piękny" i "brzydki" w jednoznaczny dla każdego z nas sposób. Inaczej to pytanie jest pytaniem bez sensu |
No w sumie o to mi chodziło ze sie nie da zdefinować.
Ale przyznaję - istnieją pewne kanony, które są stałe i tego nie zmeinimy.
A to ze ci ładniejsi maja wieksze szanse na wszytko... no cóż to jest chyba jakis impels dla nas zeby o siebie choc troche zadbać, no nie? czyli w sumie to jest nawet dobre... tylko zeby z tym dbaniem o siebie nie przesadzić, bo wtedy to juz sie robi, nie pwoiem co.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|