Informatyka UJ forum

oinopion

Jak juz gdzieś napisałem, właśnie przeprowadzam się do DS-16 i nasuwa mi się takie pytanie: kto jescze mieszka w akademiku i jakim?

smas

Ewka

hhhhmmm no ja też mieszkam w akademiku ale chyba już zdążyłeś zauważyć :P

Skrobocik

Krisowski

No ja też z akademika, zgadnij z którego :P .

Pandunia · Gość

[deleted]

AMD · pijak Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów

i ja z nawojki

r4ku

reaktywacja watku:)
rozwazam czy od nowego semestru nie przeniesc sie do akademika, z uwagi, ze musze zmienic miejsce zamieszkania (tak to bywa jak sie wlasciciel mieszkania zmienia :/) chcialbym uslyszec pare opini z pierwszej reki od weteranow :P tzn tegorocznych mieszkancow akademikow: za i przeciw(bardziej mnie interesuje przeciw), do ktorych akademikow startowac, na co zwracac uwage. czy istnieja mozliwosci wyboru pokoju (ze wzgledu ze my o akademik walczymy juz teraz, natomiast nowy rocznik od wrzesnia), ewentualnie kto z was planuje rowniez mieszkac w akademiku od pazdziernika

Rogal

Ja planuję mieszkać w akademiku, w tym roku mieszkałem w Żaczku i z minusów to powiem, że pokoje są b. małe i raczej nieciekawe. Na przyszły rok planuję się przenieść do Nawojki.

ostoj

ja sie moge wypowiedziec na temat Bydgoskiej C (zeby sie dostac do A lub B to trzeba by komus najpierw zrobic dobrze, albo miec farta). w kazdym razie pokoje dosc duze (przynajmniej 4-osobowe), w pizdu polek, szafa dla kazdego. 2 ubikacje na pietrze, w kazdej 2 kible + 6 umywalek, 2 kuchnie na pietrze, w kazdej 2 zlewy (jeden kran) i 6 gaznikow (ilosc dzialajacych generalnie ponizej 6). na parterze znajduja sie kabiny prysznicowe, jest ich tam w pizdu i nigdy sie nie czeka na wolne miejsce, bo zawsze takowe jest. do tego oczywiscie pralnia, w srodku 2 pralki i i sznury na ubranie. gdyby ktos chcial je wysuszyc szybko, to tam sa do tego dobre warunki, bo jest dobry przeplyw powietrza. jest takze sala telewizyjna, kiosk oraz ksero. atmosfere w tym akademiku bardzo sobie cenie. co ciekawe, mozna bylo spokojnie zostawiac swoje naczynia w kuchni bez obaw, ze ktos je sobie przywlaszczy.
podsumowujac, luksusu jak w mieszkaniu to tam nie ma, ale mieszka sie tam naprawde bardzo milo.

Fen

ja także zastanawiam się nad przeniesieniem do akademika. Moi obecni współlokatorzy (trzy osoby z AGH) złożyli papiero o przyjęcie do tamtejszych akademików, więc mi także pozostało to do zrobienia :)

Ostatecznie złożyłem podanie do Piasta, słyszałem, że jest tam całkiem fajnie, ale to się okaże dopiero jak będe tam mieszkał :)

Mimo wszystko obawiam się trochę akademika (może niesłusznie) i jesli by się udało to wolałbym mieć mieszkanie.

r4ku

w poniedzialek zloze podanie o nawojke, nie wiem czy zdecyduje sie na akademik, ale jesli nie znajde innego lokum to byc moze nie bede mial wyboru. Tez obawiam sie troche akademika, mam watpliwosci i tylko empirycznie moglbym je rozwiac badz potwierdzic. Zobaczymy jak to bedzie :)

Pandunia · Gość

[deleted]

oinopion

w ds16 okazalo sie nie tak zle, choc, na 99% w przyszlym semestrze sie do mieszkanka przeprowadzam. wrazenia po semestrze mieszkania: nie dla wszyskich. nie ma tu miejsca prywatnego, tzn nie ma mozliwosci zamkniecia sie w jakims pomieszczeniu i bycia tylko z soba. miejsca ogolnie jest malo, choc w dwojkach da sie wytrzymac. duzo zalezy od wspollokatorow, najlepiej sie zgadac z jakims kumplem, to wtedy jest lzej. plusy sa takie, ze zwykle siec akademikowa jest dobrze zaopatrzona, nie ma oplat dodatkowych (placisz zawsze tyle samo), nie ma problemow z zameldowaniem sie ani uzyskaniem stypendium mieszkaniowego. to tyle. moze jeszcze ewka albo lukaszt napisza, bo sa tu dluzej.

Sobek

Ja równiesz mieszkam w "szesnastce" i nie mam zamiaru się nigdzie przenosić. Oczywiście są wady, o których tu już sporo osób wspominało, ale jeśli tylko trafi sie na normalnych ludzi w pokoju jest bardzo fajna atmosfera. No i nic nie przebije imprez w kuchni na korytarzu, albo zwiedzania różnych zakazanych miejsc w budynku ;P

Ewka

ja jestem z akademika bardzo zadowolona, mieszkalam chwile na mieszkaniu ale to nie to samo, nie ten klimat, mieszkam w akademiku z wyboru, a nie z przyczyn finansowych, jesli ktos chce wiedziec jak dostac akademik mając dochody nawet duuuzo powyzej progu to moze sie do mnie zglosic :)
jesli chodzi o warunki w akademiku to zalezy co kto lubi;
jak komus najbardziej zalezy na prywatnosci, spokoju, ciszy do nauki to akademik nie jest najlepszym miejscem, no coż akademik ma swoja specyfike :)
Mieszkam w ds 16 znajdujacym sie na miasteczku studenckim;
do instytutu jest bardzo blisko wystarczy wstac 15 min przed zajeciami :) i do piasta na obiad tez blisko :)
akademik nie jest wyremontowany, ale najwazniejsze ze jest wmiare czysto,
pokoje 3 osobowe sa calkiem duze, wieksze niz w nawojce, lazienka jedna na sklad czyli na 10 osob;
ludzie są bardzo fajni (dwoch informatykow za sciana wiec i pomoc przy programach jest :D), no i oczywiscie siec miasteczkowa czyli piractwo na duuuzą skalę :D
Wogole to fajnie by bylo jakas wieksza grupa od nas z roku mieszkac w jednym akademiku :)

Yoter

oooo większa grupa z naszego roku w jednym akademiku... brzmi jak apokalipsa :D

r4ku

hmm wieksza grupa od nas z roku to by byla calkiem ciekawa opcja (choc na pewno niebezpieczna :twisted: )

Skrobocik

Heh, byłoby prawie jak AGH, w końcu Oni mają właśnie wydziałami te akademiki i sądzę, że to bardzo fajny pomysł jest

AMD · pijak Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów

A ja sie z pandunia nie zgodze u mnie(tez w nawojce ) wcale ciasno nie jest.
//Choć może to przez to ze mieszkam w 3 osoby w duzej 4

Mavie

Nie lubię spamować i osobnego topica zakładać nie będę :P

Może się ktoś dla mnie dowiedzieć o możliwość przemieszkania przez wakacje w akademiku? Ile bym musiał zapłacić, itp. Bo moje obecne mieszkanie będzie zamknięte w wakacje :/ W wyniku czego od lipca do wrzesnia nie mam gdzie mieszkać, a do roboty chodzić trzeba...

P.S. Miłych wakacji, bo wam się już zaczną, a mnie się właśnie skończyły :]

oinopion

10 lub 15 zl nie wiem do konca (to zalezy od statusu studenta, co w Twoim wypadku jest, niestety, wazne)

Skrobocik

Rogal

W Żaczku z tego co wiem to już dawno temu się trzeba było o pokoje starać.

Mavie

No co wy mówicie? Żeby przez wakacje przemieszkać w akademiku jest taki problem? :O Legitkę mam ważną do końca września :P