|
Informatyka UJ forum Rocznik 2005 - czyli najlepsze forum w sieci
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mavie
pijak
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełm/Kraków
|
Wysłany: Pon 0:38, 05 Cze 2006 Temat postu: Czy różnica wieku w związku to problem? |
|
|
Czy lepiej wiązać się rówieśnikami czy z kimś młodszym, a może starszym? Co uważacie o róznicy wieku między życiowymi partnerami? Nie mówię to o roku czy dwóch, tylko o paru latach. Wiadomo, że z biegiem czasu takie granice się zacierają. Gdy stawało się dopiero nastolatkiem, marzyło się o związku z kimś starszym, ale taka osoba przecież nie może cię wtedy traktować inaczej niż jako dziecko. Mając już 20 lat wystarczy pstryknąć tylko palcem by mieć taką 16-17, nawet rozmawiać nie trzeba, niestety, taka jest prawda... Tylko co potem? Wysłuchiwanie o problemach w gimnazjum, liceum, z rodzicami, koleżankami, itp. :/ Ja tego nie mogłem znieść u rówieśników, zawsze więcej znajomych miałem wśród starszych i tak mi już zostało ;) Związki z rówieśnikami są zdrowe i jak najbardziej poprawne, ale gdy jedna osoba jest bardziej dojrzała to taki związek jest katorgą i może trwać tylko dlatego, że ta infantylna osoba jest dla drugiej połowy tylko "zabawką". I żeby nie było, że jestem szowinistą, tylko jako mężczyzna mówię ze swojej perspektywy, kobiety mają nalogicznie (wysłuchiwanie o samochodach, panienkach, piwie, itp ;) ). Co nas pociąga w starszych osobach? Intelekt... doświadczenie... a po prostu to, że starsze osoby było kiedyś nie do zdobycia?
1. Starszy mężczyzna
Panuje niepisana zasada, że to właśnie facet ma być starszy. Dlaczego tak "musi" być? Mężczyzna ma być strażnikiem, obrońcą rodziny, dostarczać mięsa i ognia... ekhm... znaczy pieniędzy :] Jeszcze nie tak dawno nastoletnie dziewczyny były już przeznaczone na żony dla dużo starszych właścicieli ziemskich (ach ta chłopomania, o pedofilię czasem zakrawała :/ ) i co? Zostało nam tak? Mój dziadek od babki był starszy o 13 lat, wydaje się sporo, ale to było jej trzecie małżeństwo, więc się w oczy nie rzucała taka różnica. Ale gdyby ona miała 18 lat, a on 31 to jak by wyglądało w dziejszych czasach?
2. Starsza kobieta
Coś co widuje się bardzo rzadko. Jeszcze 2 lata to można spotkać, ale więcej raczej nie. Jak wygląda, na przykład facet zaczynający studia z dziewczyną, która studia ma już za sobą od paru lat? Co powiedzą ludzie na taką parę? Ja tam jestem za wszelkim równouprawnieniem i nie mam nic przeciwko takim związkom, jestem wręcz zdecydowanie za :roll:
P.S. Czy ten topic wydaje się tendencyjny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spectro
Mistrz grilla
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kurdwanów
|
Wysłany: Pon 0:47, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
O, rany. Za cieżki temat jak dla mnie na teraz :? .
+-2 lata to żadna różnica.
Kobiety pragną poczucia bezpieczeństwa (w tym pieniędzy), daltego lecą na starszych.
Mężczyźni chcą młodsze, bo będą im imponować, a do tego może się wyżyją seksualnie.
Starsza kobieta i młodszy mężczyzna? Nie wiem, ale się zastanowię i coś napiszę później.
Mavie napisał: | Mając już 20 lat wystarczy pstryknąć tylko palcem by mieć taką 16-17, nawet rozmawiać nie trzeba, niestety, taka jest prawda... |
Chciałbym, żeby tak było...
Mavie napisał: | Tylko co potem? Wysłuchiwanie o problemach w gimnazjum, liceum, z rodzicami, koleżankami, itp. :/ Ja tego nie mogłem znieść u rówieśników, zawsze więcej znajomych miałem wśród starszych i tak mi już zostało |
A ja to lubię :twisted: .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pandunia
Gość
|
Wysłany: Pon 0:54, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
[deleted]
Ostatnio zmieniony przez Pandunia dnia Pią 6:02, 10 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skrobocik
[SKROBORANGA]
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2958
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Skarżysko , Kraków
|
Wysłany: Pon 1:07, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Nie pora na wywody, więc tylko zarys zapodam: różnica wieku przy prawdziwej miłości nie ma najmniejszego znaczenia. W końcu to nie chodzi o to żeby być z kimś w swoim wieku, tylko żeby być szczęśliwym. Jeśli w jakiś magiczny sposób dwie osoby się spotkały, polubiły, poczuły, że bardzo miło Im w swoim towarzystwie i w końcu zakochały, to znaczy, że miały te osoby jakieś współne tematy i zainteresowania, a to jest najważniejsze. Prawdziwa miłość bierze swe początki w szczerej przyjaźni. WIEK NIE MA ZNACZEINA :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
exeman
Mistrz grilla
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znienacka
|
Wysłany: Pon 1:14, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
W tym momencie zwiazac sie z z 5 letnia dziewczyna czyli 15 letnia dziewczyna to kosmos, natomiast majac lat 30 z 25 latka - nie widze problemow i przeciwskazan.
Znam malzenstwo w ktorym chlop jest chyba 10 lat mlodszy od zony. Zbudowali udany zwiazek i sa happy :)
Zatem - odpowiedz jest prosta - "zalezy" :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sobek
pijak
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubaczów / ds16
|
Wysłany: Pon 1:36, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wujek ma żonę 18 lat młodszą. Podkreślę, że nie wpadł ;)
Mimo wszystko jakoś różnie im się układa, ale to już raczej wina charakterów, a nie wieku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ostoj
Przewijak Tasmy
Dołączył: 08 Lis 2005
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 1:41, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
obecnie jestem w zwiazku z dziewczyna 2 lata mlodsza (ja 20 ona 18 ), co trwa juz rok, i jest nam dobrze :). poznalem ja jak miala lat 16, zwiazalem rok pozniej, i co ciekawe byla to osoba zupelnie inna (czytaj duzo bardziej dojrzalsza) niz gdy miala lat 16. z tego wnioskuje, ze jak ktos ma lat 20, a wiaze sie z 16, to albo ta szestnastka jest na swoj wiek bardzo dojrzala, albo ta dwudziestka jest na swoj wiek bardzo niedojrzala, albo ktos tu sie pragnie kims pobawic uczuciowo i/lub fizycznie.
co do sytuacji odwrotnej, no coz ze starsza sie jeszcze nie wiazalem, poki co nie zamierzam (patrz adnotacja wyzej ;)), ale wydaje mi sie ze sytuacja jest podobna to wniosku z akapitu wyzej.
podsumowujac roznica wieku >=3 u osob w wieku <=20 na pewno bedzie widoczna. w pozniejszych latach juz sie roznicy takiej nie dostrzega, bo obie osoby sa dojrzale psychicznie, i nie sadze aby byl problem w zrozumieniu sie pomiedzy kobieta 23 a mezczyzna 29, czy na odwrot. jak sie rozumieja, kochaja (a pewnie tak) to prosze bardzo.
dygresja - ostatnio jestem bliskim swiadkiem takiej oto sytuacji - 18latek chodzil z dziewczyna 16letnia. zerwal z nia, krotko po tym zwiazal sie z 23latka. nie wiem co nim kierowalo. ciekawym jest fakt, iz po kilku miesiacach ona zaszla w ciaze :) obecnie jest w 7 miesiacu i niedawno przerwala 5 rok studiow. on jest na pierwszym roku zaocznych ale chyba tez je przerywa. inteligenty o ciazy rodzicom powiedzieli dopiero, kiedya w szostym miesiacu. ona bez pracy, on pojechal na wakacje do niemiec. heh, nie wiem jak ci ludzie sobie poradza... koniec dygresji
Ostatnio zmieniony przez ostoj dnia Pon 13:23, 05 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smas
Okrutny Admin
Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 1634
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 4:02, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Pandunia napisał: | Zerwala ze mna i nie powiedziala nawet dlaczego. Bawila sie mna? Pewnie tak... Czy mnie zranila? Nawet nie wiecie jak... |
Bo to zła kobieta była! ;)
@Mavie, poznając dziewczynę nie pytasz się jej o wiek (no chyba, że na czacie;d). Lepiej wiązać się nie na podstawie wieku, ale na podstawie osoby. A już najlepiej związać się z tą jedną, jedyną, niepowtarzalną...
@Ostoj, tak to w życiu bywa, czasem pęka serce a czasem prezerwatywa:) Jeśli się kochają to mają bardzo dużo i na pewno sobie poradzą.
@Skrobocik: mhm
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skrobocik
[SKROBORANGA]
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2958
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Skarżysko , Kraków
|
Wysłany: Pon 9:22, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ostoj napisał: | ...ja 20 ona 18) ... |
Śmiesznie to wygląda :wink: , ta Twoja 18
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
flower
alkoholik
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 9:41, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Skrobocik napisał: | ostoj napisał: | ...ja 20 ona 18) ... |
Śmiesznie to wygląda :wink: , ta Twoja 18 |
to nie 18, tylko 1 :mrgreen: ot 19 lat roznicy, hyhyhy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mavie
pijak
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełm/Kraków
|
Wysłany: Pon 11:08, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
lukaszt napisał: | @Mavie, poznając dziewczynę nie pytasz się jej o wiek (no chyba, że na czacie;d). Lepiej wiązać się nie na podstawie wieku, ale na podstawie osoby. A już najlepiej związać się z tą jedną, jedyną, niepowtarzalną... |
No właśnie, nigdy dziewczyn o wiek nie pytam (chyba, że ewidentnie wygląda na mniej niż 20). Wszystko dopiero wychodzi "w praniu". Teraz tak się zastanawiam co powie rodzina, sąsiedzi, znajomi, itp. jak przyjadę z 27-letnią dziewczyną... :-k Nam to nie przeszkadza, naszym znajomym również, tylko ciekawi mnie reakcja większego środowiska, bo coś takiego rzadko się przecież zdaża... BTW Uwielbiam jak mówi na mnie: Młody :D
@Spectro: Dziewczyny napewno "lecą" na starszych właśnie dlatego, ale gdy już dojrzeją zwracają uwagę na inne cechy (uwielbiam budzące się instynkty ogniska domowego :D ), wtedy wiek już się nie liczy. A z biologicznego punktu widzenia libido u kobiet zwiększa się z wiekiem ;) Z tym pstrykaniem na serio tak jest, nie w 100% przypadków, ale w zdecydowanej większości ;]
@Pandunia: Niestety, musisz nauczyć się dystansować do kobiet. Gdybym miał podobne podejście to po jednym z ostatnich związków bym się powiesił. W końcu trafi się na odpowiednią kobietę, a tymczasem trzeba się delektować poszukiwaniami :roll:
@ostoj: Dygresja aż mrozi krew w żyłach... nie ma to jak odpowiedzialni ludzie :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwiatek
pijak
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Pon 13:04, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Mój chłopak jest 5 lat ode mnie starszy. Ja zaczynam studia, on zaczyna pracę. Bywało różnie między nami, ale skoro jestesmy ze sobą 2,5 roku to chyba jednak dobrze nam ze sobą. Bardzo mi sie podoba, że na każdą sytuację w której się znajdę on potrafi spojrzeć z perspektywy tych 5 lat i świetnie sie sprawdza w roli doradcy... i nie tylko doradcy ;-)
Dygresje: znam świetne młode małżeństwo, gdzie mąż jest 11 lat starszy od żony. Znam też pewną fajną parę narzeczonych, gdzie dziewczyna jest 5 lat starsza od chłopaka (nie wpadli, przynajmniej o tym nikt jeszcze nie plotkował;-)). Ale znałam parę, gdzie dziewczyna miała 13, a chłopak 21 lat... dość burzliwy związek w którym, co ciekawe, to dziewczyna poniewierała chłopakiem. Po tym jak go rzuciła związał sie z inną, rok mlodszą od tamtej. Teraz jest szczęśiwy z rok starszą od siebie ;-)
Wniosek: generalnie nie chodzi o wiek, ale o dojrzałość i charakter.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spectro
Mistrz grilla
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kurdwanów
|
Wysłany: Pon 13:59, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ech, czas na sensownego posta ;) .
ostoj napisał: | jak ktos ma lat 20, a wiaze sie z 16, to albo ta szestnastka jest na swoj wiek bardzo dojrzala, albo ta dwudziestka jest na swoj wiek bardzo niedojrzala, albo ktos tu sie pragnie kims pobawic uczuciowo i/lub fizycznie. |
Mnie u dziewczyn imponuje rozwaga i zdrowy rozsądek. Coś więc chyba jest w tej teorii... :) Heh, czytając Twojego posta doszedłem do wniosku, że pewnie napisałbym coś bardzo podobnego.
Chociaż jeżeli kobieta jest starsza... Cóż, kiedy on ma lat 20, a ona 30, to oboja znajdują się mniej więcej w swoich stanach szczytowych, jeżeli chodzi o libido. Mija 20 lat - on ma 40 i przeżywa drugą młodość, a ona przekwita. Dom staje się polem kłótni i nieporozumień, bo ją wszystko drażni, w szczególności dziwaczne zachowanie męża, a on nie pozostaje jej dłużny :? . Ja bym więc z tą różnicą wieku był bardziej ostrożny, choć w sumie szczere uczucie zdecydowanie łatwiej pokona różnice wieku niż różnice społeczne i kulturowe.
@Mavie:
Dziewczyny są bardziej wyrachowane niż nam (i im) się to zdaje ;] . (Chociaż "wyrachowane" to jest złe słowo, bo nacechowane pejoratywnie... chodzi mi bardziej o neutralny odpowiednik). Co do "pstryka", to jest to bardziej nie tyle kwestia wieku (typu: "ach, 20latek, przespałabym się z nim"), ile bycia "cool" dla młodszych dziewczyn. Ja taki strasznie "cool" nie jestem, brakuje mi paru cech charakteru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hansu
Nieomylny Admin
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1990
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: przychodzimy? Czym jestesmy? Dokad zmierzamy?
|
Wysłany: Pon 14:08, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
@Spectro: GEEEEENEEEEERAAAAAALIIIIIIIZUUUUUJEEEEESZ.
@All: To jest tak naprawde calkowiecie indywidualna sprawa, czy zwiazek sie uda czy nie (niewazne czy sa rownolatkami, czy dzieli ich 20 lat - a znam i takie malzenstwa ktore bardzo sie kochaja i sa szczescliwe btw). Mysle ze wiek sie tak naprawde nie liczy... jesli jest milosc... A milosc to nie jest chemiczny pociag seksualny do kogos tylko bardzo bardzo glebokie uczucie ktore nie rozwija sie z dnia na dzien. I dlatego wedlug mnie nie mozna sie zakochac w osobie ktora jest zbyt/niedostatecznie dojrzala (czy w jakikolwiek inny sposob "nieodpowiednia" - nie mowie tu o wadach ale o cechach charakteru)... To moze byc pociag fizyczny, ktorki burzliwy zwiazek oparty o fizycznosc i przyzwyczajenia, ale nie milosc... Takie jest moje zdanie chociaz ja sie podobno nie znam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spectro
Mistrz grilla
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kurdwanów
|
Wysłany: Pon 14:15, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
hansu napisał: | @Spectro: GEEEEENEEEEERAAAAAALIIIIIIIZUUUUUJEEEEESZ. |
Wiem. Na pewnym forum już tak byłem zirytowany wytykaniem mi generalizacji, że w końcu dałem sobie tekst w podpisie zawierający informację dotyczącą czytania mojego posta. Czy mam i tutaj tak zrobić?
Na serio, różnica wieku może być problemem. Nie musi, ale może. Tylko sygnalizuję, aby lepiej rozważyć takie sytuacje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kg86
zielony żul
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pochodze?
|
Wysłany: Pon 16:24, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
po poprawce z anala jakos nie mam glowy do wypowiadania sie na powazne tematy... ale sprobuje ;)
poza tym co zostalo napisane, moge dodac, ze nastolatki wiaza sie ze starszymi od siebie chlopakami, poniewaz ich rowniesnicy sa jeszcze bardzo dziecinni, po prostu, dziewczyny szybciej dojrzewaja... po przekroczeniu pewnej granicy wieku [sprawa indywidualna] roznica wieku przestaje miec na znaczeniu... chyba ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
::Reksio::
pijak
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:30, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
@ kg86:
Nigdy w życiu nie zgodzę się z popularnym stwierdzeniem, że "kobiety szybciej dojrzewają", bo chodzi w nim nie o rozwój psychiczny a o fizyczny.. :twisted:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spectro
Mistrz grilla
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kurdwanów
|
Wysłany: Pon 21:40, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Masz rację, Reksiu. To się tylko tak pozornie wydaje, że dziewczyny psychicznie dojrzewają szybciej. Już zostałem przez pewną dziewczynę oświecony na ten temat (z hasłem przewodnim: "dlaczego nienawidzę kobiet"). Dziewczyny chcą po prostu uchodzić za dojrzalsze niż są, tym bardziej, że zaczynają na takie z zewnątrz wyglądać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
flower
alkoholik
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 21:42, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Spectro napisał: | Dziewczyny chcą po prostu uchodzić za dojrzalsze niż są, tym bardziej, że zaczynają na takie z zewnątrz wyglądać. |
lol, teoria spiskowa dziejow...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
::Reksio::
pijak
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:45, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
@ Spectro:
Wreszcie gramy w jedej drużynie.. :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spectro
Mistrz grilla
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kurdwanów
|
Wysłany: Pon 21:48, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
@Reksio:
Chyba już nawet drugi raz ;) .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kap00ch
Mistrz grilla
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ja sie tu wzialem?
|
Wysłany: Pon 21:55, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
omg. spectro i jego teorie spiskowe :>
chociaz co do uchodzenia za dojrzalsze to ja sie zgodze...ale to dotyczy przede wszystkim wygladu zewnetrznego...wystarczy popatrzec jak sie wspolczesne dziouchy ubieraja...tfu...dziouchy...takie 13-latki juz...pol kilko tapety, mini itp :P i jeszcze se kupuja push-upy a jak za malo to i skarpetke wsadza...
a potem moze byc juz tylko gorzej...dopoki nie dojrzeja :>
a no i jeszcze cudowny fenomen medialny...siakies dziwne zespoly powstaja z 13 latek...a odbiorcami docelowymi sa 17 latki :O (na papierze...na papierze) a buduja kulture dla duzo mlodszych osob....ogolem pomieszanie z poplatanie...
sam sie pare razy bym nacial na taka 15...wyglada jak dorodna 18 a tu zonk :P dobrze ze moje zmysly sa dobrze wyczulone :>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
flower
alkoholik
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 22:09, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
kap00ch napisał: | sam sie pare razy bym nacial na taka 15...wyglada jak dorodna 18 a tu zonk :P dobrze ze moje zmysly sa dobrze wyczulone :> |
poznajesz po zapachu ?? :mrgreen::mrgreen::mrgreen
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kap00ch
Mistrz grilla
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ja sie tu wzialem?
|
Wysłany: Pon 22:30, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
no ba! ;p od mlodych siuks wali perfumami na kilometr :P po tym tez mozna poznac prawdziwa kobiete...troche ale tak zeby nie czuc...a na zmysly dziala :>
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|