Informatyka UJ forum

kafex

@Stasiu : zauważ, że wszyscy generalizują, mówią o ogóle. Moim zdaniem dyskusja ma sens kiedy za słowem idą czyny. Z całym szacunkiem 10, 15 biorących udział w dyskusji osób z tego forum GUZIK zrobi.
Co ma piernik do wiatraka - wychowywanie własnych dzieci, a problem ogółu polskiej edukacji ? 'Wystarczy', że każdy zadba starannie o własne podwórko, a wtedy dziwnym sposobem wszystkie będą czyste. Problem w tym, że większość chce by ktoś zajmował się sprzątaniem za nich, bądź idąc ze 'słomianym zapałem' chce sprzątać wszystkie o swoim zapominając.

Skoro mówicie, że ta dyskusja jest potrzebna i da efekty. Dobrze, ok, tylko pokażcie mi te efekty za rok, pare lat. Widze podobny topic na niejednym forum i jakoś mi się nie widzi, żeby miały wnieść coś nowego.

Pandunia · Gość

[deleted]

kafex

Dać upust swojemu wkurwieniu - jak najbardziej.
Debatować nad tym dlaczego tak się stało i 'mądrzyć' nad podłożem, naprawą etc. - 'mądry Polak po szkodzie', mija się z celem.

@Pandunia : najpierw poczytaj moje posty, a potem odpowiadaj...ja nie napisałem o tym żeby przejść obok sprawy obojętnie i nic nie pisać...

kg86

@Reksio - masz racje, tepy dres tego nie zrozumie :P ale moga to zrozumiec inni ludzie, ktorych sie nie uwaza za przestepcow, itp. tylko za normalnych ludzi, ktorych na codzien sie mija na ulicy...

moze to zabrzmiec dziwnie, ale do takich "normalnych" ludzi np. zaliczam Giertycha [chyba na ulicy nie jest agresywny ;P], ale mimo wszystko uwazam go za bardzo zacofanego... slyszeliscie jak on chce rozwiazac problem przemocy w szkolach? Tworzac podzialy na grzecznych uczniow i niegrzecznych, dla tych drugich maja byc szkoly specjalne o zaostrzonym rygorze, tylko co to zmieni? Oczywiscie, NIEKTORE szkoly beda bezpieczniejsze, ale czy w tych drugich szkolach dzieciaki maja szanse dostrzec jakies wzorce? Jak oni maja sie zmienic, jesli wszedzie wokol beda agresywne nastolatki?
i dlaczego taki Giertych nie zdaje sobie z tego sprawy? Przeciez jest wyksztalconym czlowiekiem, teoretycznie powinien byc "madrzejszy" od nas... :P

@kafex - dlatego uwazam, ze dyskutowanie na takie tematy ma sens, bo moze choc jedna osoba [ktora jest zwolennikiem Giertycha np. - ale chyba takich tu brak] przeczyta ta dyskusje i zrozumie, ze nie tedy droga i ze tworzeniem podzialow, zastraszaniem karami, zakazami, itp. nic sie nie zmieni... to tylko lagodzenie objawow, a nie leczenie choroby ;P albo wyciagnie jakies inne wnioski, a potem wezmie to pod uwage przy wychowywaniu swoich dzieci i bedziemy miec troszke mniej ludzi np. typu Giertych :P

Spectro

kg86

a kim jest ojciec Giertycha? :D

Drakk

dendrologiem

hansu

Oraz prawdziwym znawca i autorytetem z dziedziny antropologii i antropogenezy ;) Oraz znawca smokow ;P

Crow

@kg89: Ja tam niejestem zwolennikiem Giertycha... ale gdy ja bylem w podstawowce (a byla to jeszcze podstawowka 8-o klasowa) to takie szkoly istnialy i dzialaly niezle (z mojego punktu widzenia). Z tego co pamietam to kilku "bandziorow" z mojej podstawowki trafilo tam i byl spokoj. Nota bene: te szkoly nadal istnieja... kuleje tylko system wysylania tam (jak to sie teraz ladnie i okraglo mowi) "niedostosowanych spolecznie".

kg86

@Crow - odjales mi 3 lata :P
ale czy Ci "niedostosowani spolecznie" maja szanse sie tam "przystosowac"? :P jak juz wspomnialem jest to tylko lagodzenie objawow, a nie leczenie choroby...

Crow

Okej... ale czy ci "dostosowanie spolecznie" nieulegna demoralizacji pozostajac z tamtymi w jednej klasie? Czyje dobro jest wazniejsze? Czy bedziemy sie martwic o ta bande ktora nie chce stosowac sie do zasad i pozwolimy im dalej chodzic z "normalnymi" do szkoly, z ktorej i tak niewyniosa szacunku dla ludzi... czy moze lepiej zatroszczyc sie w pierwszej kolejnosci o tych ktorzy chca byc dobrymi obywatelami itp.

Urodzilem sie i wychowalem w Nowej Hucie... wiec znam z autopsji takich "niedostosowanych". Nie ma takiej sily na swiecie ktora moglaby z wiekszosci z nich zrobic porzadnych ludzi (choc znam tez takich ktorzy wbrew calemu swiatu wyszli na swoje... ale nigdy niebyli do tego stopnia zli ze mogliby trafic do szkol specjalnych)... chyba ze zostaliby odebrani rodzicom (ktorzy wogole sie nimi nieinteresuja), przeniesieni poza dotychczasowe srodowisko (ktore jest nastawione antyspolecznie), oraz umieszczeni w dobrych szkolach w ktorych nauczycielom chce sie pracowac z dzieciakami (a nieboja sie ze 13-latkowie spala im samochod pod blokiem). Ale to chyba pozostaje w sferze marzen... czy nielepiej zatem zatroszczyc sie najpierw o tych "grzecznych"?

Edit: Problem zaczyna nabierac wymiaru filozoficznego... czy wazniejsze jest dobro ogolu niezaleznie od uczynkow... czy dobro jednostek ktore na nie zasluguja?

Spectro

Generalnie chodzi o to, aby uczniowie (a przynajmniej część z nich) mieli szansę wyrosnąć na dobrych obywateli. W okresie dojrzewania u chłopców następuje gwałtowna chęć imponowania innym - no i próbują tego na różne sposoby, niekiedy bardzo głupie. Szczególnie, jeżeli nie są zbyt dobrymi uczniami, nie mają porządnych zainteresowań pozalekcyjnych, w tym sportowych (zauważcie, jak wielu piłkarzy w wywiadach mówi, że gdyby nimi nie zostali, to zapewne przynależeliby już do przestępczego półświatka). A kto ma rozwijać ich zainteresowania, jak nie rodzice? Może więc niech dzieci wychowują zawodowo (czyli 24h na dobę) te osoby, które rzeczywiście będą potrafiły to zrobić, a nie ich rodzice? Inna sprawa, że aktualnie w Polsce ciężko pogodzić pracę obydwojga rodziców z wychowywaniem dzieci.

W dyskusję na temat ośrodków wychowawczych się nie mieszam. Izolacja wydaje się jednak koniecznością, ale niech będąc w tej izolacji coś zrobią pożytecznego. Wtedy rzeczywiście może coś z nich będzie.

Pandunia · Gość

[deleted]

Spectro

Kto nie był, ten nie był. Przecież mówiono o tym od dawna, ale dopóki nie doprowadziło to do tak spektakularnej tragedii (bo zwyczajna by nic nie dała), to nikt się tym specjalnie nie interesował :? . Jeżeli ktoś nie interesuje się problemami społecznymi, to tylko gwałtowny wstrząs może pomóc ;] .

Pandunia · Gość

[deleted]

Crow

Mnie martwi to ze to wcześniej w większości osób nie "powstało"

kg86