|
Informatyka UJ forum Rocznik 2005 - czyli najlepsze forum w sieci
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorota S.
pijak
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z roku wyżej
|
Wysłany: Sob 20:57, 20 Maj 2006 Temat postu: Kod Da Vinci |
|
|
Właśnie wróciłam z kina (co-po-niektórych proszę o nie-ekskomunikowanie mnie ;) ).
I uważam, że Kościół znów się wygłupił jeśli chodzi o nagonkę na ten film (że o Romku i spółce nie wspomnę). Cały film jest oparty na przypuszczeniach. Kiedy jedna postać mówi coś niezgodnego z dogmatami wiary katolickiej, druga szybko zaznacza, że to tylko spekulacje, przypuszczenia, że nie ma dowodów.
Film ogląda się jak dobry kryminał, przygodę z poszukiwaniem skarbu. Religia to tylko otoczka. Po prostu w każdej szanującej się opowieści o skarbach musi być jakiś mistycyzm - w tym wypadku mistycyzm narosły wokół ciekawej teorii dotyczącej chrześcijaństwa.
Bardzo dobra muzyka, potęgująca ową tajemniczość.
Polecam film, polecam książkę. Oba lekkie, łatwe i przyjemne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kg86
zielony żul
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pochodze?
|
Wysłany: Sob 21:12, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
wlasnie, tez musze sie wybrac na ten film :) ksiazke czytalem, bardzo wciagajaca :) z ta nagonka jak najbardziej masz racje... tylko ciekawe z czego ona wynika ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Crow
alkoholik
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KRK-NH
|
Wysłany: Sob 21:20, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Nagonka jest conajmniej dziwna, bo te wszystkie teorie sa znane od dawna. Rozumialbym gdyby pomysly z Graalem i cala reszta byly czyms nowym, ale... tak nie jest. Co do ksiazki to czytalem i "Kod" i "Anioly i Demony" i jak dla mnie to obie sa do siebie b. podobne.
Brown gra sprytnie na uczuciach osob ktore nigdy nie interesowaly sie "alternatywnymi" teoriami na temat tamtych czasow i wydarzen... oraz na niewiedzy na tematy zwiazane z okultyzmem, i gnoza... ale jedno trzeba mu przyznac: robi to calkiem niezle :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pstryczek
pijak
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:31, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Crow
alkoholik
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KRK-NH
|
Wysłany: Sob 21:51, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ehh... nawet rozmowa na tym forum stala sie okazja do nagonki...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rogal
Zjeb z kaszanką
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1745
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: koło podbiegunowe
|
Wysłany: Sob 22:06, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja naprawdę nie rozumiem tej nagonki i wytykania jakichś tam nieścisłości. To przecież jest fikcja literacka! W powieściach historycznych Sienkiewicza też jest mnóstwo przekłamań i nieścisłości, ale nikt ich nie pali na stosie. Książka jest lekka, wciągająca, przyjemnie się ją czyta. I po tym należy ją oceniać.
Natomiast prawdą jest, że w chwili obecnej w zasadzie nie da się powiedzieć na 100% jak to było naprawdę z początkami Chrześcijaństwa. Prawda jest taka, że wszystko można sfałszować, a kłamstwo powtarzane wielokrotnie (2000 lat) staje się prawdą. Ale czy to źle? To dobrze, przecież na tym właśnie polega wiara. Nie na tym, że się WIE, że coś jest, tylko na tym, że się wierzy, że TO jest. Więc każdy może sobie wierzyć, że rzeczywiście 2000 lat temu nauczyał Jezus Chrystus, że był on synem Bożym zrodzonym z dziewicy itp. I może o tym głośno mówić, może na ten temat nawet pisać książki. Ale jeśli ktoś uważa, że było inaczej, to czemu mamy mu tego zabraniać? Taki ktoś też ma prawo głośno mówić na ten temat i pisać o tym książki. A jeśli komuś się to nie podoba to niech go nie słucha, niech nie czyta książek. Albo może czytać, ale dalej zachować swoje poglądy.
Z resztą... Wszedłem na stronę zaproponowaną przez Pstryczka. Menu po lewej stronie -> Fałszywy "Kod" -> Fałsze i prawdy książki "Kod Leonarda da Vinci"
I wogóle mnie nie to nie przekonało. To co jest podawane jako prawda historyczna to są domysły i legendy. Nie mówię, że fałszywe.
Natomiast faktem jest, że z obrazami Da Vinciego jest coś nie tak. Mimo wszystko mało prawdopodobne jest, żeby Da Vinci chciał przekazać jakąś głębszą prawdę, imho to było po prostu granie na nosie Kościołowi. Ale obraz "Madonna ze skał" jest rzeczywiście przerażający. "Ostatnia wieczerza" nieco mniej ale też można ją interpretować dwojako i wcale nietrudno dostrzec pewne symbole :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madras
Omylny Admin
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Pokoju :]
|
Wysłany: Sob 22:28, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Wyobraźcie sobie, jakby analogiczny Kod da Vinci powstał o Mahomecie ;D. I pomyślcie, że Kościół Katolicki nie jest jednak taki zły ;].
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kap00ch
Mistrz grilla
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ja sie tu wzialem?
|
Wysłany: Sob 22:29, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
o madras czyzbys mial nowy scenariusz o 3WW do jakiejs sesji falloutowej? :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rogal
Zjeb z kaszanką
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1745
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: koło podbiegunowe
|
Wysłany: Sob 23:18, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
@Madras: Metody byłyby nieco inne, ale reakcja prawdopodobnie ta sama. Pod tym względem jedni i drudzy są w jakimś stopniu terrorystami, tyle że na trochę innych płaszczyznach :wink: Aczkolwiek akcje w stylu kupowania książek "Kodu" i publiczne ich palenie nie różni się wiele od metod niektórych wyznawców islamu.
A poza tym to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jakoś Chrześcijanom nie przeszkadzała "Pasja" Gibsona. A Żydom owszem. Ale czy Chrześcijanie się tym wtedy przejmowali, że ten film może obrażać uczucia innych? Z tego co pamiętam, to nie specjalnie 8)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stefan
pijak
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 0:27, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Rogal napisał: | A poza tym to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jakoś Chrześcijanom nie przeszkadzała "Pasja" Gibsona. A Żydom owszem. Ale czy Chrześcijanie się tym wtedy przejmowali, że ten film może obrażać uczucia innych? Z tego co pamiętam, to nie specjalnie 8) |
Powiedz mi w jaki sposób "Pasja" obraża uczucia religijne Żydów? Tylko nie wymiguj się, że nie jesteś Żydem. Mówisz, że obraża, więc ja pytam - czym? I tak Gibson wyciął - jak dla mnie - jeden z ważniejszych momentów: "A cały lud zawołał: «Krew Jego na nas i na dzieci nasze»." (Mt 27, 25).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madras
Omylny Admin
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Pokoju :]
|
Wysłany: Nie 0:34, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Aczkolwiek akcje w stylu kupowania książek "Kodu" i publiczne ich palenie nie różni się wiele od metod niektórych wyznawców islamu |
Indeed ;].
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rogal
Zjeb z kaszanką
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1745
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: koło podbiegunowe
|
Wysłany: Nie 1:20, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
@Stefan: Nie wiem, nie jestem Żydem :lol:
A tak na poważnie. Chodziło o to, że Żydzi uważali, że byli przedstawieni w bardzo negatywnym świete i że ten film mógł powodować różnego typu zachowania antysemickie. I że ogólny wydźwięk filmu był antysemicki. I mieli oni trochę racji, tak samo jak trochę racji mają teraz Chrześcijanie. Ale to nie oznacza, że można się zachowywać w ten sposób, w jaki zachowuje się teraz wielu Chrześcijan. A przynajmniej nie mają moralnego prawa zachowywać się tak Ci, którzy nie patrzeli na głosy sprzeciwu Żydów przeciwko "Pasji".
Aha, jeszcze co do tych Żydów: ja nie napisałem, że "Pasja" obrażała ich uczucia religijne - bo nie obrażała. Chodziło o to, że mogła prowadzić do eskalacji nienawiści. I tym samym szkodziła ich dobremu imieniu jako narodowi, w pewnym sensie więc ich obrażała - ale nie chodzi tu o religię.
To mniej więcej podobna kwestia jak polska wrażliwość nt. obozów koncentracyjnych. Zawsze, gdy w prasie zachodniej pojawi się niefortunne określenie typu "polskie obozy zagłady" znajdą się ludzie których to głęboko dotyka i robią z tego powodu straszną aferę. Ale wątpię żeby któregokolwiek z tych ludzi zainteresował choćby problem wspomnianych wyżej Żydów. Bo taka jest niestety ludzka mentalność. Gdy coś dotyka nas bezpośrednio to robimy wielki szum i krzyczymy o obrazie uczuć. A jak to dotczy już innej grupy to można tak mówić i to się nazywa wolność słowa.
I dlatego moim zdaniem zachowanie niektórych Chrześcijan jest po prostu śmieszne. Bo w jaki niby sposób "Kod" obraża ich uczucia? Bo mówi, że Jezus nie był Bogiem tylko zwykłym człowiekiem? Żydzi uważają tak samo i głośno to mówią. Znaczy się też obrażają Chrześcijan? A w mitologii Greckiej jest mowa o tym, że jest wielu Bogów. To też obraża uczucia religijne?
Osobiście jestem przeciwnikiem zbyt szeroko rozumianej "wolności słowa". Uważałem np. za bardzo niestosowne publikowanie słynnych rysunków Mohameta. Tak samo byłbym przeciwny gdyby ktoś publikował rysunki nagiego papieża, Jezusa uprawiającego seks z Marią Magdaleną, czy jakieś obsceniczne sceny z udziałem Maryji. Wtedy byłaby to obraza uczuć religijnych. Ale nie dajmy się zwariować, bo to co się dzieje ostatnio jest naprawdę niepokojące. Za jakiś czas okaże się, że Chrześcijan będzie obrażać to, że ktoś śmie niewierzyć w ich jedynie słuszną religię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spectro
Mistrz grilla
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kurdwanów
|
Wysłany: Nie 1:50, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A ja się zastanawiam czemu Kościół robi tak świetną kampanię reklamową filmowi, który został uznany przez krytykę za najwyżej przeciętny...
Jeżeli Pasja obraża uczucia religijne jakiejkolwiek grupy wyznaniowej, to (jak to jeden z moich kumpli sego czasu stwierdził) najbardziej pokrzywdzeni mogą się poczuć... sataniści. Szatan wyszedł fatalnie, szczególnie w końcowych scenach :P . Odnośnie "Pasji" to jeszcze napiszę, że było zaliczyłem swego czasu wyjście szkolne na ten film, po którym zostałem uznany za idiotę, bo jadłem i piłem w kluczowych momentach tego dzieła... Przecież to tylko film :? .
Rogal napisał: | Osobiście jestem przeciwnikiem zbyt szeroko rozumianej "wolności słowa". Uważałem np. za bardzo niestosowne publikowanie słynnych rysunków Mohameta. |
Zgadzam się - po prostu uważam, że prowokowanie idiotów powinno być karalne.
Rogal napisał: | Tak samo byłbym przeciwny gdyby ktoś publikował rysunki nagiego papieża, Jezusa uprawiającego seks z Marią Magdaleną, czy jakieś obsceniczne sceny z udziałem Maryji. Ale nie dajmy się zwariować, bo to co się dzieje ostatnio jest naprawdę niepokojące. Za jakiś czas okaże się, że Chrześcijan będzie obrażać to, że ktoś śmie niewierzyć w ich jedynie słuszną wiarę. |
Ja też bym mógł się poczuć urażony. Co nie znaczy, że rysunek o treści humorystycznej, bez obscenicznych scen, również mógłby mnie urazić - wręcz przeciwnie. Nawet w Polsce jesteśmy zbyt tolerancyjni, aby obrażać się o byle co. "Polskie obozy" to jest zupełnie inna sprawa, bo to ociera się o wypaczanie historii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rogal
Zjeb z kaszanką
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1745
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: koło podbiegunowe
|
Wysłany: Nie 3:20, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
@Spectro: Wypaczanie historii jak wypaczanie historii... Prawdą jest, że niektórzy Polacy współpracowali z Niemcami w obozach koncentracyjnych. Patrz: Komando Kanada. W gruncie rzeczy Niemców było po prostu za mało, żeby poradzić sobie z pracami "porządkowymi", więc bez współpracy z co bardziej układnymi więźniami funkcjonowanie obozów nie byłoby możliwe. Takie są niestety fakty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RoTGuT
pijak
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: (z roku wyżej) Kielce
|
Wysłany: Nie 10:08, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
"Pasja" obraża nie uczucia religijne a estetyczne. Przerysowane, sadystyczne, chore wizje Mela Gibsona pokazują jak można człowieka zmieszać z błotem. A gawiedź ciągnie do kin jak na igrzyska. A potem kupują breloczki w kształcie gwoździ...
Co do "Kodu z Vinci" (sic!), to poniekąd rozumiem obawy Kościoła. W dzisiejszych czasach masa ludzi bardziej wierzy srebrnemu ekranowi czy reklamom w TV niż księdzu na ambonie. I mimo apeli o bojkot pójdą. Nawet więcej pójdzie, bo nie można nie iść, bo ciekawość zżera co też takiego tam jest, że zakazują.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stefan
pijak
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 13:03, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Rogal napisał: | @Stefan: Nie wiem, nie jestem Żydem :lol:
A tak na poważnie. Chodziło o to, że Żydzi uważali, że byli przedstawieni w bardzo negatywnym świete i że ten film mógł powodować różnego typu zachowania antysemickie. I że ogólny wydźwięk filmu był antysemicki. |
Jest to całkowicie bezpodstawne i wyssane z palca. W końcu Jezus, Maria i Apostołowie byli Żydami! Gdzie tu jest jakikolwiek antysemityzm?! No chyba, że ktoś w ogóle nie rozumie, o co chodzi w chrześcijaństwie. A chrześcijanom najbliżej jest do Żydów i nazywają ich starszymi braćmi w wierze. Faktem jest, że żydzi zabili Jezusa. Chrześcijanie wierzą, że On jest oczekiwanym Mesjaszem. Więc nie bardzo widzę, o co tu się obrażać?
RoTGuT napisał: | "Pasja" obraża nie uczucia religijne a estetyczne. Przerysowane, sadystyczne, chore wizje Mela Gibsona pokazują jak można człowieka zmieszać z błotem. |
Adamie, a jak Ty sobie wyobrażasz śmierć męczeńską? Bez krwi? Rzymianie byli okupantami - spodziewasz się, że będą się cackać z więźniami?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rogal
Zjeb z kaszanką
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1745
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: koło podbiegunowe
|
Wysłany: Nie 13:11, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
@Stefan: Dobra, to nie ma sensu. Nara.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skrobocik
[SKROBORANGA]
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2958
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Skarżysko , Kraków
|
Wysłany: Nie 14:49, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też muszę się wybrać na filmidło, obie książki("Kod..." i "Anioły...") bardzo mi się podobały. Chociaż słyszałem opinię, że film niezbyt wyszedł, ale trzeba się przekonać samemu :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RoTGuT
pijak
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: (z roku wyżej) Kielce
|
Wysłany: Nie 14:59, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Stefan napisał: | Adamie, a jak Ty sobie wyobrażasz śmierć męczeńską? Bez krwi? Rzymianie byli okupantami - spodziewasz się, że będą się cackać z więźniami? | Właśnie, wyobrażam sobie i to wystarczy. Nie muszę oglądać w kinie rzezi i hektolitrów krwi. Zresztą film nie jest nawet realistyczny. W rzeczywistości po takiej kaźni Jezus powinien nie żyć po pierwszych 20 minutach filmu.
Chrześcijaństwo ma w swojej historii tysiące męczeńskich śmierci. Bliski przykład: Św. Stanisław Bp patron Polski - poćwiartowartowany (żywcem?) na polecenie Bolesława Śmiałego (nie okupant, a też się nie cackał). To może nakręcimy film? "Ćwiartowanie Stanisława". Kupi się beczkę farby, kilka siekier i brzeszczotów i jazdaaa.
Wiesz czym Jezus różni się od tysięcy męczenników? (Nie przekona mnie ostatnia scena filmu, bo to nie ona zostaje w pamięci po jego obejrzeniu).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stefan
pijak
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:29, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Adamie, ale nikt Ci nie każe oglądać tego filmu, więc o co chodzi? Nie znam się na narzędziach tortur, ale dla mnie ten film jest realistyczny. Wiem, czym Jezus różni się od innych męczenników i właśnie dlatego ten film i ukazana w nim Droga Krzyżowa mają dla mnie sens.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RoTGuT
pijak
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: (z roku wyżej) Kielce
|
Wysłany: Nie 16:52, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Stefan napisał: | Adamie, ale nikt Ci nie każe oglądać tego filmu, więc o co chodzi? | O nic nie chodzi. Oglądałem film i przedstawiłem moje zdanie na jego temat.
Stefan napisał: | Wiem, czym Jezus różni się od innych męczenników i właśnie dlatego ten film i ukazana w nim Droga Krzyżowa mają dla mnie sens. | Ale widzisz Stefanie, ja nie krytykuję Drogi Krzyżowej tylko film. To jest tylko film, a na ekranie jest nie Jezus, tylko aktor.
Obawiam się, że chociaż nikt tego głośno nie powie, to wielu ludziom patrzenie na te okropności sprawia przyjemność (taka sado-pornografia). Wiele osób poszło na film z pełną świadomością, że będzie mięcho i z czystej bezwstydnej ciekawości!
W Polsce nabożeństwa pasyjne mają długą tradycję, ale nie wierzę, że przeciętny Amerykanin ma takie doświadczenia religijne jak polscy kalwaryjscy pątnicy :wink:.
A co do sensu... Osobiście uważam, że męka Jezusa bez Zmartwychwstania traci sens. W religii chrześcijańskiej, to właśnie Zmartwychwstanie jest kluczowe, a nie męka i śmierć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spectro
Mistrz grilla
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kurdwanów
|
Wysłany: Nie 19:00, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że odnośnie ideologii "Kodu" warto polecić następujący artykuł:
[link widoczny dla zalogowanych]
Całkiem rzeczowo wyjaśnia fenomen książki i filmu z punktu widzenia historycznego i socjologicznego. Można się z niego jeszcze dowiedzieć, m.in. czemu wszyskiemu winni są Żydzi i Opus Dei ;) .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rogal
Zjeb z kaszanką
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1745
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: koło podbiegunowe
|
Wysłany: Nie 21:23, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
"Kod da Vinci" to ZŁO i narzędzie Szatana! 8)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
flower
alkoholik
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 22:41, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ZUO :twisted: :twisted:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kg86
zielony żul
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pochodze?
|
Wysłany: Pon 1:26, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a mi sie wydaje, ze tak nagonka wynika z tego, ze Kosciol bardzo obawia sie swojej pozycji... a skoro uwaza, ze za sprawa ksiazki/filmu ludzie zaczna tracic wiare i odchodzic od Kosciola [bo tylko tak moze stracic swoja pozycje], to w ten sposob sam przyznaje, ze cos kiepska ta wiara, ktora glosi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|