Informatyka UJ forum

exeman

Nie wiem na ile to prawdziwe, ale przekazuję dalej [link widoczny dla zalogowanych] .

Irytuje mnie to, że lekarze biorą taką kosmiczną kasę za operacje ratujące życię. To jest porypane. Zabraknie Ci 5 tysięcy to niestety - umieraj.

Spectro

exeman

Irytuje mnie chytrość lekarzy, którzy stawiają finanse ponad życie ludzi. Tacy ludzie troszkę moim zdaniem minęli się z powołaniem.

Wg. mnie obowiązkiem lekarza jest udzielić pomocy bez względu na sytuację.

Konserwacja sprzętu powiadasz - to stanowi zapewne w tym przypadku marny procent (czy tam 10%).

Kasa kasa kasa!

yuuu

mowisz kasa kasa kasa? łatwo jest krytykowac owszem, ale ja widze po moim ojcu ile zdrowia, czasu i poswiecenia go kosztuje siedzenie w gabinecie po kilkadziesiat godzin w tygodniu poza przyjeciami w przychodni.
jesli chodzi o sytuacje z bloga wiadomo, ze jest to zupełnie inna sytuacja, i ze tak powazny zabieg kosztuje cholernie duzo kasy, ale ona chce sie leczyc poza granicami kraju gdzie za wszystko musi placic, takie sa realia tego swiata i nie zmenisz tego i nie wazne jak bardzo bedziesz za to obwiniac wszystkich.

exeman

To są zupełnie inne sprawy. Normalne zarobki lekarza (pensja, za wizyty) to jedno, a branie 100'000 zł za jedną operację to drugie.

Nikt nie mówi, że lekarz ma robić operację za darmo, ale cena powinna być moralnie poprawna.

To jest cena kosmos i jest to ewidentne trzepanie kokosów na ludzkim nieszczęściu.

Tu nie chodzi Maria o zarobienie na życie, zapłatę za nerwy. To jest kolejne z rzędu kilkaset tysięcy złotych na życie lekarza na Hawajach. Ludzie oddają swoje wszystkie oszczędności, sprzedają mieszkania, domy w ratowaniu dziecka po to aby ten lekarz mógł się jeszcze bardziej nachapać i kupić sobie kolejne luksusowe sportowe autko. Ten lekarz ma świadomość skąd są te pieniądze.

yuuu

Mowisz tak jakby wszystkie te tysiace euro miały wpasc do kieszeni tego kardiologa. A wiesz dobrze ze tak nie jest. Ceny operacji zawieraja w sobie również koszty wszystkiego innego co niezbedne podczas tak trudnych zabiegow, typu specjalistyczny sprzet ktory jest zapewne bardzo kosztowny.
Poza tym gdyby taka operacja miała miejsce w Polsce ta cena byłaby znaczenie mniejsza. ona za sam porod bedzie płacic około 1500euro..za pobyt 45 euro na dobe. Gdyby ten lekarz wciaz był w Polsce zapewne polowa z tego by nie była potrzebna...ale widzisz, rzad nie dbał nigdy o słube zdrowia i wszyscy dobrzy lekarze sie wynosza bo tutaj nie mieliby szans sie rozwijac dalej...W sytuacjach gdy szpitale musza zamykac oddziały...Nie wiem wiec czy warto winic lekarzy...czy to ich wina ze ten kraj uwaza ze lekarz to wolontariusz, i najlepiej zeby wyzynał sobie flaki za 200 złotych na miesiac?
A prawda jest taka ze Ciebie to by nawet na wyrwanie zeba w Anglii stac nie było przez pol zycia a w Polsce to zrobisz w zdrowej dla Ciebie cenie. Dlatego chcac sie leczyz za granica musisz sie liczyc z tym ze koszta beda masakrycznie duze. W koncu sa to kraje gdzie standard zycia jest o niebo lepszy niz w Polsce...i tam zarobki sa wyzsze.