Informatyka UJ forum

ZenonZajebich

I tak każdy z tych "grajków" zarabia taką kasę o której my będziemy mogli tylko pomarzyć harując po kilkanaście godzin w Motoroli albo Comarchu...
I kto tu jest Sprite?

dzendras

Sobek

No to sie nie dogadamy :]

ostoj

wlasnie zobaczylem ta bramke. no fakt, nie wiem co kuszczakowi strzelilo do lba zeby cofnac te rece, bo tak to wlasnie wygladalo jakby je cofnal. w kazdym razie i tak chce aby byl pierwszym bramkarzem :)

ostoj

pawell

dzendras

Zgadzam siż z Tobą Pawell w 100%.

Porażka na wesoło (komentarz z onetu):
"janas poproś FIFE, żeby na MUNDIALU bramkarze nie mogli strzelać goli :DDD I niech zwiększą odległość między bramkami !!! :DDD"

:lol:

ZenonZajebich

I tak Kuszczak może się wkrótce stać jednym z najlepszych bramkarzy świata...
Może przecież przejść do Man Utd. Nie zapominajcie również, że jego obrona w jednycm z meczów została uznana za najlepszą paradę Premiership w tym sezonie. To o czymś świadczy... A błędy popełnia i ma prawo popełniac każdy. Poza tym pamiętajcie, że to dopiero gra kontrolna, bez żadnego znaczenia. Zobaczymy co chłopaki pokażą na mistrzostwach. Ja tam ślepo wierze w naszych ;)
( Polakiem jestem, no i serce kibica.... ;) )

Skrobocik

Gra kontrolna, grą kontrolną, ale czemu On, cholera, te ręce cofnął :?: :evil:

Spectro

Z Seamana i Moliny też się śmiali. Ale to źli bramkarze przecież nie byli. Taka bramka mogła się zdarzyć każdemu, nie przesdzajmy. Cieszmy się, że coś takiego nie stało się na mundialu, tylko teraz. Pierwsza bramka to też był fuks kolumbijczyków. Chciałbym tylko przypomnieć, że przed ME wygraliśmy z Grecją po przypadkowym golu, będąc niewiele lepszymi od przeciwników, a ta Grecja zdobyła potem Mistrzostwo Europy. Kolumbijczycy faktycznie nie byli dużo lepsi od naszych. Zaczęli dominować dopiero wtedy, kiedy z nas uszło powietrze po drugim golu. Szybkość u nas szwankowała, ale to po prostu taka faza przygotowań. Jakoś nie sądzę, aby tak źle było na mistrzostwach ;) .

Co do kibiców, to po prostu okazali typowo polską mentalność, ultraidiotyczną, ale usrpawiedliwioną. Jeżeli komuś idzie dobrze i jest bohaterem narodowym, to wszyscy go wielbią. Kiedy przestanie mu dobrze iść, to wszyscy na niego psioczą, że się muszą za wiele wstydzić, że za dużo zarabia, itd. To bardzo typowa postawa wobec sportowców i polityków, aby im wypominać to, ile zarabiają. Jest to w sporej mierze efekt przemian politycznych i gospodarczych, przez które nasz kraj przechodził. Wolny rynek stał się przyczyną ubóstwa wielu ludzi, którzy wcześniej mieli pracę w nierentownych zawodach. Tą frustrację najłatwiej jest wyładować podczas szczególnie budzących emocje demonstracji politycznych i spotkań sportowych - to naturalna reakcja. Kiedy nasza sytuacja polityczna i gospodarcza się ustabilizuje, to wtedy ludzie będą mniej wyżywali się na piłkarzach.

Kwiatek

kafex

Spectro : człowieku Ty widziałeś wogóle ten mecz ? oni nie grali słabo, grali TRAGICZNIE i 'ole' ( przy ktorym spadlem z krzeselka i tarzalem sie ze smiechu po ziemi :D ) im się należało...wypada mieć nadzieję, że janas kazał im zagrać słabo dla niepoznaki :>

Ps. najbardziej w piłkarzach nie podoba mi sie brak woli walki i ambicji, gdyby gryźli trawe i przegrali 5 bramkami nie miałbym większych pretensji, ale zrezygnowali i większość spacerkiem dokończyła mecz, więcej Brożków, Jeleniów i Dudków bo młodzież to ambicja a jak ambicja to gra :>

Rogal

@Spectro: Co do fazy przygotowań... Do pierwszego meczu zostało 9 dni. Nie ma szans żeby przez ten czas mogli znacząco poprawić szybkość / świeżość. Porządny BPS trwa ok 6 tygodni, 2-3 tygodnie przed końcem trzeba już prezentować wysoki poziom. A z tego co słyszałem (meczu nie widziałem) to nasi prezentowali się tragicznie.

Spectro

Crow

Pozyjemy zobaczymy... Kibice troche przesadzali juz podkoniec... tzn... na poczatku te OLE wydawaly sie usprawiedliwione... ale potem to juz byla przesada. Co do Kruszczaka to chyba zle przewidzial lot pilki. Trudno - ktos dzis na TVN24 skomentowal ze Dudkowi tez sie takie "kompromitacje" zdarzaly i nikt z tego nie robil sensacji. Zobaczymy co chlopcy pokaza na Mundialu, choc nie bedzie im sie teraz latwo gralo.

Rogal

jeśli ktoś nie widział meczu

http://www.youtube.com/watch?v=KJfW3hrzAz8

Palik

Ciekawe opinie ogolnie...
To moze i ja sie swoja podziele :)
Mecz w wykonaniu polskiej reprezentacji byl rzeczywiscie bardzo slaby. Mnie razily glownie dwie rzeczy:
1. Przez wiekszosc meczu w jednej chwili biegalo srednio 3 polakow, reszta co najwyzej spacerowala. Nikomu kto sie zna na pilce nie trzeba tlumaczyc ze tak sie nie gra. Wedlug mnie jest to jeden z bardziej decydujacych czynnikow o obrazie gry i jej wyniku. Brak ruchu implikuje dobre krycie ze strony obroncow i co za tym idzie brak mozliwosci kreatywnego rezegrania pilki.
2. Brak pomyslu na rozegranie akcji. Wiekszosc naszych nielicznych akcji wynikala z przechwytu albo z bledu kolumbijczykow. Polacy nie wiedzieli co zrobic z pilka i jak ja wykorzystac z korzyscia dla druzyny. Nie mowie tu o fenomenalnych zagraniach na swiatowym poziomie czy o jakims blysku geniuszu ale o tym co profesjonalisci powinni umiec (tym bardziej jesli sa po zgrupowaniu, na ktorym mieli czas zeby sie zgrac).

A teraz troszke o kibicach.
Ogolnie mozna w pewnym stopniu zrozumiec ich rozgoryczenie. Bylo zimno (wialo a od ok 15min zaczal padac deszcz, a nas nie wpuscili z parasolka, na ktora kumpel przed meczem wydal cale 8zl! :) ). Kibice byli przemoczeni i oczekiwali tego ze pilkarze pokaza cos ciekawego i chociarz wygraja z druzyna, ktora przypomne nie zakwalifikowala sie do MŚ. Do tego doszlo zdenerwowanie wynikajace z nieprzyznania Stadionowi Śląskiemu prawa do organizacji Euro 2012. Mnie jak na nich patrzylem to denerwowalo jak sobie pomyslalem ile kasy poszlo na ich zgrupowanie oplywajace we wszelkich luksusach.
Jednak pare rzeczy mnie denerwowalo/wkurzalo w zachowaniu kibicow:
1. Okrzyki wzywajace Franka i Dudka. Mysle ze mozna juz sobie z tym dac spokoj. Ja tez bylem ostro zaskoczony po nominacjach na mundial w pierwszej chwili ale potem jak to przemyslalem to jednak przyznalem racje Janasowi jesli chodzi o te dwa nazwiska. Wedlug mnie na mistrzostwa nie powinno sie brac nikogo za zaslugi co zreszta Janas sam stwierdzil mowiac swego czasu ze "walka o miejsca w skladzie zaczyna sie od nowa". A tych co ciagle nie moga tego przebolec to prosze zeby mi szczerze i wprost powiedzieli ze zabraliby bramkarza, ktory od roku nie gra w klubie i napastnika ktory od pol roku nie strzelil bramki.
2. Okrzyki "Janasowi dziekujemy". To juz chyba trzeba byc debilem zeby dziekowac trenerowi po nic nie znaczacym meczu towarzyskim i oceniac go przed mistrzostwami. Na oceny i podsumowania jego pracy zaczykajmy jeszcze miesiac.
3. Mnie osobiscie bardzo, mozna powiedziec, sfrustrowala roznorodnosc okrzykow pod koniec meczu. Tzn wszyscy w telewizji slyszeli "ole" dla kolumbii i gwizdy dla naszych ale nie wiem czy bylo slychac w przerwie miedzy nimi prawie rownie glosne okrzyki wspierajace nasza druzyne tzn "jestesmy z Wami" Mnie to osobiscie troche zazenowalo. Z jednej strony sie naszych wygwizduje a z drugiej mowi ze jest sie z nimi. Cos tu nie tak...

Spectro

Stasiu

Chyba jutro (3.06) jest mecz z Chorwacją, co nie? Co wy na to, żeby się wypuścić wspólnie np. do CK Browar i wspólnie pokomentować meczyk przy piwku? :p jakby się uzbierało parę osób to ja też bardzo chętnie się przejdę :)

Rogal

Niezły pomysł, jestem za.

ostoj

gdziekolwiek, na pewno sie pisze
ale kuszczak ma bronic od pierwszej minuty bo inaczej bede narzekal na janasa :)

Stasiu

no to jeszcze jutro dam znać co z tego wyjdzie :p

Stasiu

Mecz zaczyna się 17:15, to proponuje się spotkać tak 16:30 pod Bagatelą. Nie wiem ile ludzi będzie, więc lepiej wcześniej :p

ZenonZajebich

Ja w zasadzie musze pisać U* i P1... ale może zgadalibysmy się na przyszły tydzień na Ekwador? Tylko nie wiem gdzie sie dostaniemy, bo wszystko zajęte będzie...

Stasiu

Nie wiem czy dam radę na Ekwador. Prędzej na Kostarykę :) Ale dziś też chętnie się przejdę.